Były piłkarz reprezentacji Białorusi Aleksander Gleb, znany z występów dla "Arsenalu" i "Barcelony", znalazł się na polskiej liście sankcyjnej, donoszą Sportowe Fakty.
Źródło wskazuje, że według polskiego wywiadu Gleb jest blisko związany z samozwańczym "prezydentem Białorusi" Aleksandrem Łukaszenką i wielokrotnie uczestniczył w działaniach propagandowych wspierających obecny reżim. W związku z tym pobyt obywatela Białorusi Gleba na terytorium Polski stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa - czytamy w oficjalnym uzasadnieniu Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
(Беларусью станут, когда наберутся мужества скинуть бульба-фюрера!)