Serhiy Rebrov, trener reprezentacji Ukrainy, w rozmowie z napastnikiem Zorii Nazariyem Rusinem zażartował z jego powołania do kadry z powodu kontuzji Romana Yaremchuka.
- Jak się masz?
- Dobrze.
- Wszystko w porządku?
- Tak.
- Jeszcze nigdzie nie wyjeżdżałeś? Czy to dobrze, że zostałeś odwołany?
- Nie, w porządku. Dzięki za wezwanie.