Hans-Dieter Flick: "Reprezentacja Ukrainy karała nas za każdy błąd. I zrobili to bardzo szybko".

Trener Niemiec Hans-Dieter Fliek przeanalizował wczorajszy mecz towarzyski z Ukrainą (3-3).

Hans-Dieter Flick

"Początek meczu był dla nas stosunkowo łatwy, wydawał się nawet zbyt łatwy. Stosunkowo szybko zdobyliśmy bramkę i wydawało się, że wszystko układa się po naszej myśli. Ale potem przeciwnicy zaczęli nas karać za każdy błąd i robili to szybko - nasza obrona nie radziła sobie w takich sytuacjach.

Wiemy, że przed nami dużo pracy, że rozpoczęliśmy globalny proces, więc musimy poprawić te błędy w kolejnych meczach i bronić pewniej.

Trenowałem wiele drużyn, w tym jako asystent trenera. To, co widzę na naszych treningach, jest na bardzo wysokim poziomie. Ale zespół stosunkowo szybko traci pewność siebie, więc nad tym też musimy popracować.

Budujemy zespół kawałek po kawałku. Do tego pożądane są zwycięstwa. W każdym razie droga, którą podążamy, jest nieco trudniejsza niż zwykle. Wierzę jednak w zespół. W tej chwili najważniejsze jest dla nas wygrywanie.

Jesteśmy w trakcie przechodzenia na inny system gry. Nie zadziałał on dzisiaj w wielu sytuacjach i popełniliśmy kilka indywidualnych błędów, których nie powinniśmy byli popełnić. Musimy pracować nad tym jako całość. Wiemy, że to długi proces.

Ważne jest, że zespół pokazał mentalność, ale musimy pracować nad błędami. W szczególności dzisiaj problemem była realizacja szans. Jednocześnie uważam, że w meczu z Ukrainą było wystarczająco dużo pozytywnych rzeczy" - powiedział Flik na konferencji prasowej po meczu z Ukrainą.

Komentarz