Jewhen Seleznyow, który niedawno zakończył karierę piłkarską, ujawnił, że żałuje przejścia do rosyjskiego Kubania w 2016 roku.
"Przyznaję się do błędów. I już za nie przeprosiłem. Byłem tam przez dwa miesiące. Niektórzy byli lojalni, inni bardziej niegrzeczni. To był mój błąd, jestem za niego odpowiedzialny. Gdy tylko zdałem sobie sprawę z tego, co zrobiłem, spierdoliłem stamtąd. Zdałem sobie sprawę, że to nie był mój kraj, byliśmy innymi ludźmi.
Myślałem, że może jest jakieś nieporozumienie między krajami, ale zobaczyłem, że naprawdę różnimy się od nich. Ja, podobnie jak wielu ludzi, myślałem, że to bratni naród. Ale zawsze byłem Ukraińcem" - powiedział Seleznev na Pro Football Digital.