Słynny ukraiński trener Wiaczesław Grozny skrytykował FIFA i UEFA za antyukraińskie przepisy wojenne.
- Niewiele osób wie, że mecze pod auspicjami organizacji w sytuacjach siły wyższej odbywają się na koszt UEFA! Ale żaden z europejskich urzędników piłkarskich nawet nie zaproponował nam, naszym klubom, takiej opcji. Wręcz przeciwnie, zdecydowano, że zawodnicy mogą swobodnie i bez opłat opuszczać ukraińskie kluby piłkarskie i przenosić się, gdzie chcą. To kompletny absurd!
Kluby kupiły zawodników za duże pieniądze, zainwestowały dużo pieniędzy w ich szkolenie, a UEFA zamiast stanąć po stronie ukraińskich klubów i chronić ich interesy, stanęła w obronie pośredników. A oni chętnie wykorzystywali i nadal wykorzystują tę sytuację w swoich osobistych interesach.
Czy naprawdę tak trudno było podjąć decyzję dotyczącą konkretnych zawodników, którzy tymczasowo opuścili siedzibę ukraińskich klubów z powodu wojny, aby automatycznie przedłużyć ich kontrakty na okres ich nieobecności? Nie trzeba byłoby niczego wymyślać.
Jestem pewien, że Szachtar Donieck wygra we wszystkich sądach. Pomogą im w tym najwyższej klasy prawnicy, których zaangażują. Przypomnijmy sobie sprawę Bosmana. Był Jean-Marc Bosman, który walczył przeciwko FIFA i UEFA, wynajął prawników i wygrał wszystkie sprawy. Od tego czasu pojawili się tak zwani wolni agenci" - powiedział ekspert.