W poniedziałek 19 czerwca reprezentacja Ukrainy rozegrała swój kolejny mecz w turnieju kwalifikacyjnym do Euro 2024 w Trnawie przeciwko Malcie. Mecz był nominalnie meczem u siebie dla reprezentacji Ukrainy, ale z powodu wojny odbył się na Słowacji.
Euro 2024. Turniej kwalifikacyjny. Grupa C
UKRAINA v MALTA - 1:0 (0:0)
Bramki: Tsygankov (72 karny)
W 52 minucie meczu Yarmolenko spudłował z rzutu karnego (poprzeczka).
Ostrzeżenia: Vanat (42), Malinovskyi (56) - J. Borg (51), S. Borg (49), S. Borg (50). Borg (51), S. Borg (70)
Ukraina: 12.Trubin - 17.Konoplya, 13.Zabarniy, 4.Kryvtsov, 22.Matvienko (16.Mikolenko, 46) - 6.Stepanenko, 21.Sudakov - 15.Tsygankov (3.Svatok, 90+5), 8.Malinovskiy (14.Buyalskiy, 63), 7.Yarmolenko (K) (5.Sydorchuk, 81) - 9.Vanat (11.Dovbik, 63).
Rezerwowi: 1.Buschan, 23.Lunin, 2.Sobol, 10.Mudryk, 18.Tymchik, 19.Ignatenko, 20.Zubkov.
Malta: 1.Bonello (12.M.Greek, 45+3), 22.Z.Muscat, 4.S.Borg (K), 23.J.Borg, 7.Mbong (18.Degabriele, 87), 20.Yankam, 6.Guillaume, 10.Theuma (8.J.Greek, 87), 3.Kamendzuli, 9.Nwoko (14.Satariano, 46), 11.Jones (21.Dimek, 62).
Tyły: 16.Debono, 2.Attard, 5.Shaw, 13.Apap, 15.Corbolan, 17.N.Muscat, 19.Pisani.
Zapis meczu i statystyki >>>
Pomeczowa konferencja prasowa >>>
Tabela kwalifikacyjna grupy C i tabela rozgrywek >>>.
W pierwszej połowie reprezentacja Ukrainy potwierdziła swój status bezwarunkowego faworyta meczu dopiero w pierwszym kwadransie. W tej części meczu wszystkie wydarzenia miały miejsce na połowie Malty, a Ukraińcy dwukrotnie byli bliscy otwarcia wyniku. Najpierw atak ukraińskiej drużyny zakończył Vanata uderzeniem z 10 metrów, a Bonello z wielkim trudem wybił piłkę na rzut rożny. A po dziesięciu minutach Tsygankov przedarł się lewą flanką, strzelił na bliższy słupek, gdzie ten sam Vanat z okolic narożnika bramkarza w rozciągnięciu zamyka to podanie, ale bramka nie została trafiona.
Wydawało się, że wszystko idzie dobrze dla Ukrainy, ale Maltańczycy zaczęli coraz częściej utrzymywać się przy piłce i wkrótce pierwsze ataki na bramkę "niebiesko-żółtych". I to nie tylko ataki, ale i szanse! W 23 minucie Teuma uderzył z 25 metrów - obok słupka. Po minucie Jones strzelał z 10 metrów - jeszcze bliżej celu, piłka prawie trafiła w słupek.
Krótko mówiąc, pod koniec połowy obraz gry zmienił się diametralnie. A reprezentacja Ukrainy wydawała się zdezorientowana. Przestała cokolwiek robić w ataku. Dopiero w ostatnich minutach przed gwizdkiem na przerwę Ukraińcom udało się naruszyć defensywę Malty. Najpierw Tsygankov strzelił z dystansu - tuż nad bramką. Następnie świetnie dośrodkował z lewej strony do Vanatata, ale ten został na chwilę pokonany w polu bramkowym przez maltańskiego golkipera. Wreszcie tuż przed gwizdkiem na przerwę Grek w rzucie wolnym sparował uderzenie z dystansu Malinovskyy'ego, Vanat zagrał na wykończenie, po czym piłkę w bramce zespołu Malty poprawił Cygankov, ale sędzia w końcowej fazie ataku "niebiesko-żółtych" dopatrzył się ofsajdu i gol nie został zaliczony. W efekcie na przerwę drużyny schodziły z zerami na tablicy wyników.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków reprezentacji Ukrainy. I szybko przyniosło to efekt: po strzale Stepanenki piłka trafiła w rękę Borga w polu karnym, a sędzia przyznał rzut karny po skorzystaniu z systemu VAR. Ukraińcy nie zdołali jednak wykorzystać tej okazji do otwarcia wyniku: rzut karny Yarmolenki trafił w maltańską poprzeczkę.
Pomimo tego niepowodzenia Ukraińcy nadal atakowali. Jednak, podobnie jak w pierwszej połowie, Maltańczycy, po przetrwaniu początkowego ataku przeciwników, zdołali uspokoić grę i odepchnąć ją od swojego pola karnego. A w 61. minucie po przerwie pod bramką Ukrainy po raz pierwszy po przerwie był moment bramkowy - to Jankam spod Zabarnego strzelił z około 11 metrów - Trubin złapał piłkę w locie. Ukraińcy odpowiedzieli jednak niemal natychmiast: po podaniu z flanki Tsygankova Buyalko główkował z 8 metrów - Grek zareagował, ale nie utrzymał piłki, a pomocnik reprezentacji Ukrainy zagrał na wykończenie, ale w tej sytuacji szybszy był bramkarz.
Ostatecznie reprezentacja Ukrainy zdołała ograć przeciwników. W kolejnym ataku "niebiesko-żółtych" w polu karnym reprezentacji Malty po wrzutce Buyalskiy Yarmolenko został powalony, a sędzia ponownie przyznał rzut karny. Tym razem do rzutu karnego podszedł Tsygankov i pewnie posłał piłkę do siatki - 1-0. Była to 72. minuta meczu. Drużyna Ukrainy oczywiście nie zatrzymała się, ale w pozostałym czasie meczu nie było specjalnych okazji do odniesienia sukcesu. Na uwagę zasługuje jednak strzał Zabarnego po rzucie rożnym, po którym piłka przeleciała obok słupka oraz strzał Tsygankova z pola karnego, z którym poradził sobie bramkarz. W efekcie mecz zakończył się minimalnym zwycięstwem ukraińskiej drużyny - 1-0.
W innym dzisiejszym meczu grupy C Anglia zagra z Macedonią Północną. Tymczasem aktualna sytuacja w grupie wygląda następująco:
1. Anglia - 9 punktów (3 mecze)
3. Ukraina - 6 (3)
2. Włochy - 3 (2)
4. Macedonia Północna - 3 (2)
5. Malta - 0 (4)
Warto dodać, że w kolejnej rundzie w tej grupie zagrają: Ukraina vs Anglia, Macedonia Północna vs Włochy. Oba mecze odbędą się 9 września.
Alexander POPOV
Про саму гру не хочеться щось писати.
Нехай говорить Ребров як тренер.
Надіюсь восени побачити у команді нових гравців і немало.
Матвиенко снова провал, но это уже и Ребров заметил. На его фоне и Кривцов смотрелся надежно. Но все же пора уступать место молодежи. Ау, молодежь!
Игру тормозили Малиновский и Ярмоленко. Их можно максимум на замену выпускать. Остро чувствуется отсутствие Зинченко и Шапаренко.
Ванат и Довбик пока не расчитались на первый-второй. Ванат вышел суперзаряженным, что привело к стычкам и жк. Довбик на сей раз неплохо обострял.
Хорошо вошел в игру Буяльский. Но ему не пришлось отрабатывать в защите.
И последнее. Конечно, победу надо удерживать и зубами... но 5 защитников и 2 опорника с Мальтой - перебор. Я чуть не вспомнил, как Севидов в Кубке на последних минутах снял Блохина с Буряком, укрепляя защиту. На сей раз пронесло...
И кто там против Англии что-то показал? Буи ж не было...
Безусловно,все было иначе,если игра была во Львове или Киеве.Но маемо тэ що маемо.
Не понравился Довбик.Видимо Ванат будет основным и на долгие времена.Что касается Матвиенко на левом фланге,то это как Шабанов во времена ковида.
В победе не сомневался и даже прогнозировал 2 - 0.
Следующая спарка будет с фаворитами.Хотя бы очко взять.Помечтаем.....