Finansowanie Metalista Charków, który po ostatnim sezonie spadł z UPL do pierwszej ligi, stoi pod znakiem zapytania. Według znanego ukraińskiego dziennikarza Igora Tsyganyka, właściciel i prezes klubu Aleksandr Yaroslavskyy nie podjął jeszcze decyzji w sprawie dalszej alokacji środków.
"Na tym etapie Jarosławski rozważa, czy ma sens dalsze finansowanie Metalista. Jeszcze z tego nie zrezygnował, ale najprawdopodobniej budżet klubu na przyszły sezon będzie zależał od tego, czy uda nam się sprzedać niektórych zawodników obecnego klubu.
"Metalist" planuje wystartować w pierwszej lidze. Zespół będzie składał się głównie z młodych zawodników ze szkółki sportowej klubu z doświadczeniem gry w drużynie U-19. Będą też doświadczeni zawodnicy" - powiedział Tsyganyk w swoim autorskim programie na Youtube.