Podsumowanie wyników debiutu Serhija Rebrowa za sterami reprezentacji narodowej i wejście ukraińskiej drużyny młodzieżowej do play-offów Euro 2023 były głównymi tematami dyskusji w krajowej prasie sportowej w raportowanym tygodniu.
Nowy lider nowej drużyny
W dwóch czerwcowych eliminacjach do Mistrzostw Europy - przeciwko Macedonii Północnej i Malcie - nasza reprezentacja zdobyła maksymalną liczbę punktów. Chociaż oba mecze były bardzo trudne, pozostawiły wiele pytań i kilka ogólnych wniosków.
"Mecze kwalifikacyjne pokazały co najmniej jedną słabość reprezentacji Serhija Rebrowa, którą jest podatność na wysoki pressing ze strony przeciwników " - mówi Roman Kotlyar (Football.ua, 20.06.23). "Sztab trenerski wciąż szuka równowagi w ataku, ale zbudowanie modelu drużyny wymaga czasu. Kompleksowa ocena występów drużyny narodowej będzie możliwa w przyszłości, teraz musimy zadowolić się ważnymi punktami w kontekście walki o bilet na forum kontynentalne, konkretną ocenę będzie można wystawić dopiero na odległość".
"Pomimo faktu, że udało nam się odnotować przynajmniej kilka pozytywnych rzeczy, ten mecz można uznać za bardzo nieudany dla drużyny Rebrowa. Trudno znaleźć wymówki, które w pełni tłumaczyłyby tak niepewną grę i wysiłek przeciwko drużynie na poziomie Malty" - podsumowuje Dmytro Vatras (Ua.tribuna.com, 19.06.23).
Autor podkreśla, że Ukraina pozwoliła skromnemu przeciwnikowi poczuć się jak równy z równym. Nie było presji, a jedynie jej naśladowanie. Kolejnym kluczowym problemem jest brak zrozumienia w poszukiwaniu przestrzeni w środku drugiej połowy.
Zamiast tego, nasi trenerzy ponownie dobrze odgadli zmiany: to trzech graczy, których Serhii Rebrov wprowadził na boisko, zorganizowało decydujący atak, który doprowadził do rzutu karnego. Kolejnym pozytywnym faktem jest to, że Vitalii Buyalskyi z Kijowa, dla którego poprzedni trenerzy czasami w ogóle nie widzieli miejsca w składzie, pokazał nowe barwy w drużynie narodowej.
Rolę prawdziwego lidera przejął inny wychowanek Dynama, obecnie gracz hiszpańskiej Girony, Viktor Tsygankov.
"Nowe miejsce na boisku, nowa rola w zespole i prawdopodobnie większa waga w szatni - tak wygląda najbliższa przyszłość Tsygankova, jeśli nadal będzie robił postępy w tym tempie ", Football.ua (20.06.23 ) przewiduje na jutro. Ale oprócz tego momentu z rzutem karnym, Viktor stawił czoła wielu wyzwaniom podczas meczu i nawet w trudnych sytuacjach nadal pozostawał w idealnym porządku".
Oleksandr Sazhko, dziennikarz portalu Tribuna, opisuje sytuację za pomocą suchych faktów i liczb: Tsygankov zanotował asystę i cztery gole w czerwcowych meczach, w tym dwa potrójne, i generalnie był najlepszym lub jednym z najlepszych zawodników w każdym ze spotkań.
"Tsygankovjest gotowy do bycia liderem", kontynuuje O. Sazhko.Nie, Viktor zawsze był utalentowanym i bardzo zrównoważonym graczem, który może zrobić wszystko na boisku. Brakowało mu jednak pewności siebie, którą ma teraz. To tak, jakby chłopiec stał się mężczyzną.
Nie jest przyszłością, ale teraźniejszością naszej reprezentacji. I jeśli spojrzymy na to optymistycznie, może być bardzo dobrze, a Tsygankov może być liderem i główną siłą napędową" (Ua.tribuna.com, 20.06.23).
"W każdym z meczów tego międzynarodowego okienka pokazał po prostu najwyższy poziom i znacznie wyróżniał się na tle wszystkich innych graczy na boisku ", pisze o Tsygankovie Mykhailo Tsiruk w zgodzie ze swoim kolegą ( Xsport.ua, 20.06.23). -. Nadzieję dają nam jednak nie tyle statystyki, co poczynania pomocnika Girony na boisku, z których każde przepełnione jest najwyższą piłkarską inteligencją. Jeśli Tsygankov nadal będzie rozwijał się w takim tempie, status lidera drużyny narodowej może zostać zapewniony na bardzo długi czas".
Analizując wyniki naszej reprezentacji, prasa zauważa również, że Rebrov ma drużynę z przyzwoitą "głębią" zawodników. Na wielu pozycjach jest 2-3 równorzędnych zawodników. A obecność wysokiej jakości klipu co najmniej 15-16 graczy, których wyjście z ławki nie tylko nie zepsuje, ale wręcz wzmocni grę, jest warunkiem wstępnym dla zespołu, który stawia sobie poważne zadania.
W dodatku istniejący skład odmładza się na naszych oczach, podpowiadając perspektywy.
"Nawet w tym okienku Trubin (21), Zabarnyi (20), Mykolenko (24), Konoplya (23), Sudakov (20), Tsygankov (25), Mudryk (22), Vanat (21), Dovbyk (25) odegrali kluczowe lub przynajmniej dość ważne role dla Ukrainy. "I to pomimo kontuzji Zinczenki (26) i Szaparenki (24), którzy wcale nie są weteranami " - twierdzi Oleksandr Sazhko (Ua.tribuna.com, 20.06.23)."Rebrov ma wystarczający zestaw utalentowanych młodych graczy, wokół których można zbudować drużynę na kolejne dwa cykle. Teraz potrzebujemy tego zestawu indywidualności, aby stać się drużyną, co nie jest czymś, co można rozstrzygnąć w ciągu 10 lub 12 dni".
W ten sposób prasa krystalizuje ideę ciągłości i komunikacji międzypokoleniowej w drużynie narodowej, w której przywództwo może objąć albo weteran Jarmołenko (nie ma wątpliwości, że plany Andrija obejmują kolejną piłkarską młodzież; wszyscy czekamy na kolejną interesującą stronę w jego biografii po zakończeniu współpracy z Al Ain), albo przedstawiciel następnego pokolenia, Tsygankov, a nawet jeden z bardzo młodych graczy.
"Nie oznacza to jednak, że Rebrov ma uprzedzenia do młodych ", wyjaśnia Terrikon.com (22.06.23 ),"Nie, on stale ma w swoim składzie dwóch 33-letnich weteranów - Tarasa Stepanenko i Andriya Yarmolenko. Korzysta z doświadczenia takich "żubrów" jak Serhii Kryvtsov. Ma potężną warstwę zawodników w średnim wieku - Nikolay Matvienko, Artem Dovbik, Ruslan Malinowski, Viktor Tsygankov. Ale zawsze ma trzech lub czterech młodych zawodników w wyjściowym składzie. Widzimy, jak trener utrzymuje równowagę wiekową, próbując stworzyć tak zwaną "fuzję młodości i doświadczenia". Rezultaty są nadal niejednoznaczne, ale sam kierunek jest absolutnie jasny i zdrowy".
Dotrzymywanie kroku starszym
Tymczasem młodzieżowa reprezentacja Ukrainy stara się dotrzymać kroku swoim seniorom. Na ostatnim etapie Euro 2023 dla graczy U21 podopieczni Rusłana Rotana wywalczyli przepustkę do play-offów po dwóch meczach otwarcia dzięki zwycięstwom nad rywalami z Chorwacji (2-0) i Rumunii (1-0).
"Chorwaci byli trochę zagadką, ponieważ mieli nowego trenera i trudno było przewidzieć ich poczynania. Ale poradziliśmy sobie dobrze, rozgryźliśmy planprzeciwnika " - przyznał ukraiński trener na pomeczowej konferencji prasowej."Dziękujemy chłopakom za ich poświęcenie i charakter . Byliśmyprawdziwą drużyną, chcieliśmy uzyskać wynik i zasłużyliśmy na niego w stu procentach" (Uaf.ua, 21.06.23).
Wśród niewątpliwych osiągnięć meczu otwarcia obserwatorzy podkreślili wyraźne wdrażanie przez zawodników poleceń trenera i interakcję na boisku, zrozumienie siebie nawzajem w zespole, w którym ci zawodnicy grają razem od kilku lat. To, co im się nie podobało, to niezbyt solidna defensywa, ponieważ w drugiej połowie Chorwaci czuli się zbyt swobodnie w naszym polu karnym i mieli wiele okazji do zdobycia bramki.
"Było naprawdę bardzo solidnie " - skomentował mecz Mychajło Tsiruk (Khsport.ua, 22.06.23)."Młodzieżowa reprezentacja Ukrainy rozpoczęła Euro 2023 od pewnego zwycięstwa nad głównym rywalem w walce o wyjście z grupy - Chorwacją. Tak, po drugim golu nasza drużyna usiadła, a w pewnym momencie całkowicie przestała grać. Tak, w kilku epizodach Chorwaci byli po prostu zmuszeni ukarać nas za nasze błędy w obronie, ale szczerze wybaczyli Niebiesko-żółtym. Ostatecznie jednak odnieśliśmy zwycięstwo w meczu z trudnym przeciwnikiem, w którym podopieczni Rusłana Rotana nie byli faworytami".
Oleksiy Kashchuk był główną gwiazdą meczu, zdobywając bramkę i asystę.
"Trzeba przyznać, że widok ukraińskiego pomocnika rozbierającego kilku przeciwników swoim nienagannym dryblingiem na niewielkim obszarze pola karnego przeciwnika był nie lada gratką, a w drugiej połowie wykonał chirurgiczne dośrodkowanie na głowę swojego partnera " - chwalił zawodnika portal Football.ua (22.06.23).
Ostatnie dwa sezony Kashchuk spędził na wypożyczeniu w Azerbejdżanie. Jego występy w mistrzostwach kraju - 16 bramek i 10 asyst w 31 meczach - to bardzo wymowny wynik.
"Świetny występ Kashchuka sprawił, że pomyślałem, że wybierając między statusem klubu a ilością praktyki dla rozwoju zawodnika, zawsze lepiej jest wybrać drugą opcję " - powiedział Mykhailo Tsiruk (Khsport.ua, 22.06.23 ). "Odchodząc do bardzo skromnej ligi, młody zawodnik przeniósł swoją karierę na zupełnie nowy poziom, przesyłając pozdrowienia wszystkim tym, którzy wolą siedzieć na uboczu w znacznie silniejszych zespołach".
Za drugą gwiazdę meczu dziennikarze uznali obrońcę Artema Bondarenkę, który potwierdził swoją renomę w kolejnym pojedynku z Rumunią.
Umiejętności i charakter
"Czy ten turniej będzie świetną reklamą dla pomocnika Szachtara? " zadaje retoryczne pytanie Football.ua (25.06.23)."Jeśli naszej drużynie uda się dotrzeć do wysokich rund, to zdecydowanie powinno tak się stać.Ale już teraz możemy powiedzieć, że Bondarenko robi postępy z meczu na mecz, a jeśli w meczu z Chorwatami jego akcje były jeszcze bardziej bezpośrednie, Rumuni dali mu trochę więcej miejsca i prawie w zamian dostali kilka bramek do własnej siatki".
W spotkaniu z gospodarzami turnieju (współgospodarzami Młodzieżowego Euro 2023 są Rumunia i Gruzja) reprezentacja Ukrainy stworzyła około dwóch tuzinów groźnych szans, ale piłka uparcie nie chciała wpaść do bramki. Jednak w przedostatniej minucie regulaminowego czasu gry Bragaru otrzymał podanie od Vivcharenki na lewej flance, wykonał podanie wzdłuż linii bramkowej i oddał strzał w kierunku Vanata. Napastnik Dynama nie zdołał strzelić gola, ale zrobił to za niego zawodnik reprezentacji Rumunii Dikan, spod którego nogi piłka wtoczyła się do siatki.
"I jak tu nie wspomnieć, że w majowym raporcie CIES (Międzynarodowego Centrum Badań Sportowych) Maksym znalazł się w pierwszej pięćdziesiątce pod względem wskaźnika dryblingu wśród zawodników poniżej 23 roku życia?" Dmytro Vatras zwraca uwagę na poczynania Bragaru (Ua.tribuna.com, 25.06.23).
W swojej relacji z meczu Tribuna zauważa "rotację" głównych postaci w młodzieżowej reprezentacji Ukrainy. Podczas gdy w meczu z Chorwacją wyróżniali się Taloverov, Bondarenko i Kashchuk, dziś na pierwszy plan wysunęli się inni zawodnicy.
"Heorhii Sudakov - 87 z 99 podań (88% celności), 4 kluczowe podania, 6 z 8 przekątnych, 4 z 6 udanych prób dryblingu, 8 z 11 wygranych pojedynków, trzy zarobione faule;
Vladimir Brazhko - 86 z 89 podań (97% dokładności), 3 kluczowe podania, 3 z 4 przekątnych, 9 z 14 wygranych pojedynków, 3 tackle, 3 przechwyty, 1 prześwit;
Maksym Bragaru - w ciągu 20 minut wygrał 3 z 4 pojedynków, podjął kluczową próbę wybicia piłki, a nawet zdołał zablokować strzał w obronie i wykonać zwód" - pisze D. Vatras (Ua.tribuna.com, 25.06.23).
Ruslan Rotan, podsumowując mecz na konferencji prasowej, zwrócił uwagę przede wszystkim na charakter drużyny i umiejętność wyciągania wniosków z błędów.
"Zagraliśmybardzo dobry mecz " - cytuje trenera Sport.ua (25.06.23) - "Wielkie słowa uznania dla naszych zawodników! Powiedziałem chłopakom, że nie mam wątpliwości, że mamy drużynę, charakter... W takich momentach, kiedy jest przewaga, a piłka nie wpada do bramki, najważniejsza jest reakcja na stratę piłki, błędy, kiedy natychmiast oddajemy piłkę. Dzisiaj tak się stało, chłopaki w końcu to zrozumieli, dali z siebie wszystko. Na szczęście trzeba zapracować, a oni zasłużyli na nie swoją grą, umiejętnościami i charakterem".
Krym: nie trzeba wymyślać koła na nowo
Po zwycięstwie nad Chorwatami Rusłan Rotan w pierwszych zdaniach swojej wypowiedzi na konferencji prasowej podziękował Siłom Zbrojnym Ukrainy za możliwość kontynuowania gry w piłkę nożną.
Oczywiste jest, że nasi wojownicy nie tylko cieszą się z sukcesów sportowych swoich rodaków, ale także potrzebują "tylnego" wsparcia ze strony polityków, dyplomatów, odpowiedzialnych urzędników i biurokratów. Dotyczy to również tematu sportowej aneksji, który ponownie pojawił się w mediach w tym tygodniu.
"Rosyjski Związek Piłki Nożnej przygotowuje się do włączenia drużyn z tymczasowo okupowanego Krymu do drugiej ligi mistrzostw kraju agresora. Jednocześnielokalne kluby nie zostaną członkami krajowej federacji. W ten sposób Federacja Rosyjska ma nadzieję uniknąć dodatkowych sankcji " - powiedział Ołeksandr Czekanow (Obozrevatel.com, 19.04.2023).
Wkrótce potem redaktor naczelny Tribuna.com, Oleg Shcherbakov, zamieścił komentarz na ten temat na swojej stronie na Facebooku:
"Kilka tygodni temu miało miejsce złe, ale bardzo niezauważalne wydarzenie dla ukraińskiego futbolu. Rosyjski Związek Piłki Nożnej włączył w swoje szeregi klub piłkarski z Sewastopola. Mówiąc wprost, ukradli ten klub Ukrainie. W latach 2014-15 już próbowali to zrobić, ale pod groźbą surowych sankcji wstrzymali ten proces. Teraz wyciągnęli wtyczkę.
Czy Oleg Protasov, Anatoliy Demyanenko, Oleg Blokhin i Igor Belanov wypowiedzieli się na temat tego skandalicznego wydarzenia? Nie.
Czy UAF publicznie rozwiewa tę historię? Nie.
Czy jedna z najbardziej znanych firm prawniczych została wynajęta do obrony praw ukraińskiego futbolu? Nie" (21.06.23).
UAF zareagował kilka dni później, publikując otwarty apel do FIFA i UEFA "w sprawie nielegalnych działań państwa terrorystycznego".
"Otwarte źródła donoszą, że FC Sewastopol z tymczasowo okupowanego Krymu otrzymał certyfikat uczestnictwa w drugiej lidze Rosji (trzecia liga krajowa )",czytamy w liście (Uaf.ua, 24.06. 23).Wszystkie te drużyny pochodzą z terytorium, któremu UEFA przyznała specjalny status w 2014 roku.
Zezwolenie na takie działania w rzeczywistości pokazuje brak szacunku dla stanowiska i decyzji FIFA i UEFA, tolerancję dla zbrodni wojennych Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie oraz lekceważenie praw człowieka i praw cywilizowanego świata.
W związku z tym UAF nalega, aby FIFA i UEFA rozważyły ten nielegalny proces przejęcia ukraińskich podmiotów piłkarskich przez rosyjskie podmioty, podjęły działania i szukały możliwości zapobieżenia rozwojowi tego procesu w przyszłości. Apelujemy również do FIFA i UEFA o rozważenie możliwości cofnięcia członkostwa Federacji Rosyjskiej w FIFA i UEFA z powodu udowodnionego nieprzestrzegania wymogów statutu organów zarządzających światową i europejską piłką nożną oraz wartości światowej rodziny piłkarskiej".
Dziewięć lat temu kwestia rozwoju piłki nożnej na okupowanym Krymie została dokładnie rozpatrzona na poziomie FIFA i UEFA. Przy bezpośrednim zaangażowaniu ówczesnego wiceprezydenta Europejskiej Unii Piłkarskiej, Hryhorija Surkisa, i w warunkach, w których kierownictwo FFU faktycznie wycofało się z opracowywania jakichkolwiek rozwiązań tego problemu, znaleziono i zatwierdzono rozwiązania, które odparły inwazję najeźdźców na piłkarskie skarby ukraińskiego półwyspu.
"W świetle trudnej obecnej sytuacji politycznej i do czasu podjęcia ogólnej decyzji w sprawie Krymu, awaryjna grupa robocza UEFA zdecydowała dziś, że wszelkie mecze piłki nożnej rozgrywane przez krymskie kluby w rozgrywkach pod auspicjami Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej (RFU) nie będą uznawane przez UEFA do odwołania" - BBC cytuje publikację na oficjalnej stronie UEFA (Bbc.com, 22.08.2014).
"UEFA nie chce uniemożliwiać klubom gry w piłkę nożną. Wręcz przeciwnie, UEFA uznaje, że piłka nożna może mieć pozytywny wpływ społeczny i łączyć ludzi, zwłaszcza w czasach kryzysu i trudności. Niemniej jednak, aby piłka nożna odbywała się w ramach zorganizowanej struktury sportowej i prawnej, występy drużyn muszą być zgodne z przepisami określonymi w statucie UEFA, uzgodnionymi przez wszystkie 54 krajowe stowarzyszenia UEFA", powiedziała również grupa robocza w oświadczeniu, które zareagowało na udział VSK (Symferopol), SCFC (Sewastopol) i Perła (Jałta) w pierwszym etapie Pucharu Rosji i włączenie tych drużyn do drugiej ligi kraju agresora.
Następnie ówczesny sekretarz generalny organizacji, przyszły prezydent FIFA, Gianni Infantino, ogłosił plany UEFA dotyczące Krymu.
"Według sekretarza generalnego Unii Europejskich Związków Piłkarskich, na Krymie zostanie utworzona specjalna strefa, w której piłka nożna będzie rozwijać się wyłącznie pod auspicjami UEFA. Organizacja twierdzi, że będzie finansować rozwój piłki nożnej na półwyspie, zwłaszcza w zakresie sportu młodzieżowego i budowy infrastruktury.
UEFA zakazała również Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej organizowania jakichkolwiek turniejów piłkarskich na Krymie bez zgody tej organizacji i Ukraińskiej Federacji Piłkarskiej" (Bbc.com, 4.12.2014).
Instytucje międzynarodowe nie muszą więc wymyślać koła na nowo, wystarczy, że potwierdzą swoje własne decyzje i zalecenia. Dodając do nich, w odpowiedzi na otwarcie prowokacyjne działania Rosjan, niezbędną surowość nowych sankcji.
"Zachowanie Federacji Rosyjskiej wymaga adekwatnej reakcji ", podkreślał Hryhorij Surkis na specjalnym spotkaniu czterostronnej grupy w Nyonie, w którym uczestniczyli przedstawicieleFFU, Federacji Rosyjskiej, UEFA i FIFA we wrześniu 2014 r."Nie ośmielam się dziś oceniać, kiedy, jakiego rodzaju i w jakim zakresie sankcje powinny zostać nałożone na Federację Rosyjską, jak słusznie nalegają moi koledzy z FFU. Ta kwestia powinna zostać szczegółowo opracowana przez upoważnione organy dyscyplinarne UEFA. Jednocześnie jestem przekonany, że kierownictwo Rosyjskiego Związku Piłki Nożnej nie ma innego legalnego wyjścia z krymskiego impasu, jak tylko dobrowolny powrót do ram prawnych Międzynarodowych i Europejskich Związków Piłki Nożnej.
W obecnej sytuacji, aby zachować twarz, Rosyjski Związek Piłki Nożnej powinien skorzystać z tej szansy i, po zmianie swojej populistycznej retoryki, bezwarunkowo podjąć następujące zobowiązania
- natychmiastowego zaprzestania wyżej wymienionych naruszeń;
- nie prowadzić żadnych działań na terytorium Autonomicznej Republiki Krymu i miasta Sewastopol; nie prowadzić żadnych działań na terytorium Autonomicznej Republiki Krymu i miasta Sewastopol. Sewastopolu; nieprowadzenia żadnych działań w celu organizacji piłki nożnej, w szczególności meczów piłki nożnej, bez zgody Federacji Piłki Nożnej Ukrainy, nawet w przypadku meczów towarzyskich, które odbyły się niedawno między drużynami Kerczu, Symferopola i drużyny z Kosowa;
- ponownie rozważyć decyzję o przyjęciu do RFU klubów założonych na tych terytoriach, należących do terytorium innego kraju/państwa;
- niedopuszczenie tych klubów do udziału w rozgrywkach organizowanych pod auspicjami RFU;
- nie zezwalać stowarzyszeniom (federacjom lub innym członkom zbiorowym), których działalność obejmuje terytorium Autonomicznej Republiki Krymu i miasta Sewastopol, na członkostwo w RFU;
- publicznie obalić fałszywe informacje o rzekomym zezwoleniu UEFA i FIFA na popełnienie wyżej wymienionych nielegalnych (sprzecznych ze statutem) działań, takich jak przynależność / przyjęcie klubów z siedzibą na terytorium innego kraju / państwa do RFU.
Wszystkie te wymogi wynikają z przepisów i norm statutów UEFA i FIFA, które są wiążące dla wszystkich członków tych organizacji bez wyjątku" (Footclub.com.ua, 18.09.14).
Następnie Rosjanie "wycofali się", nie włączając krymskich klubów do swoich rozgrywek. Zdaniem urzędników UEFA i FIFA wystarczyło to, by uniknąć zaostrzenia sankcji wobec Moskali. Twierdzą oni, że zakaz gry klubów i reprezentacji narodowych w oficjalnych turniejach jest wystarczający.
W Rosji udają, że nie rozumieją powodów nawet częściowo nałożonych na nich sankcji. Na przykład jeden z ich urzędników piłkarskich, Aleksiej Sorokin, skomentował sytuację.
"- Słowa UEFA i FIFA, że proces negocjacji trwa? Nie kłamią. Rzeczywiście, trwają rozmowy i dyskusje na temat powrotu. Chcielibyśmy zobaczyć bardziej dynamiczne osiąganie wyników. Wciąż mamy nadzieję, że roztropność zwycięży i rosyjski futbol odzyska swoje prawa. Idzie to wolniej niż byśmy chcieli..." (Championat.com, 22.6.2023).
Oczywiście nadzieja na zmianę stanowisk UEFA i FIFA nie słabnie. Z jednej strony widzimy jawną arogancję Rosjan na coraz większą skalę. Z drugiej strony widzimy dynamikę trendów we wsparciu cywilizowanego świata dla Ukrainy: militarnym, politycznym, sankcyjnym itd. Jesteśmy świadkami rosnącej fali niezadowolenia ze stanowiska Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), który odmawia zakazu startu rosyjskim i białoruskim sportowcom.
W ubiegłym tygodniu Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy (PACE) przyjęło rezolucję wzywającą MKOl do zakazania sportowcom z krajów-agresorów udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu w 2024 r. "podczas gdy wojna przeciwko Ukrainie trwa".
"Wysiłki MKOl mające na celu ustanowienie zestawu kryteriów, które pozwoliłyby tym sportowcom uczestniczyć w igrzyskach jako neutralni sportowcy indywidualni, nie mogą zapewnić niezbędnych gwarancji i nie są odpowiedzią godną wartości godności ludzkiej i pokoju zapisanych w Karcie Olimpijskiej " - czytamy w rezolucji. -"Argumenty przemawiające za ich udziałem na podstawie neutralności, niezależności sportu i niedyskryminacji nie mają wystarczającej wagi w obliczu potrzeby potępienia i potępienia popełnionych zbrodni oraz zademonstrowania pełnego i niezachwianego poparcia dla Ukrainy" (Sportarena.com, 23.06.23).
Chciałbym, aby krajowi urzędnicy w swoich apelach o sprawiedliwość na międzynarodowych arenach sportowych nie ograniczali się do półśrodków, ale nalegali na ukraińskie stanowisko do końca, tak jak bohaterscy żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy robią to każdego dnia na froncie.
Orest LELEKA