Dziennikarz i komentator Igor Tsyganik podzielił się informacjami na temat sytuacji finansowej w Dynamie w swoim programie Tsyganik Live.
- Prezes Dynama przeprowadził dość poważne rozmowy z liderami drużyny i weteranami. Czwarte miejsce nie jest czymś, co może zadowolić zarząd klubu, a prezydent wyraził to podczas osobistych spotkań.
Teraz pojawia się wiele informacji, że pensje weteranów zostały obniżone, ale nie jest to całkowicie poprawna historia. Sytuacja jest inna: tak, pensje weteranów zostały nieznacznie obniżone na następny sezon, ale pod warunkiem, że jeśli drużyna dotrze do rundy zasadniczej Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie, cała różnica między poprzednią pensją a tą, którą zawodnicy otrzymają w trakcie sezonu, zostanie zrekompensowana.
Oznacza to, że jeśli Dynamo dotrze do fazy grupowej Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie, wszyscy zawodnicy otrzymają pensję, którą powinni otrzymać zgodnie z umową. Zostało to zaoferowane absolutnie wszystkim. Być może z wyjątkiem tych, którzy ponownie podpisali nowy kontrakt. Mam na myśli Karavaeva. Być może w ramach nowej umowy doszło do obniżenia pensji" - powiedział Tsyganik.