Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, ukraiński obrońca angielskiego "Evertonu" Vitaliy Mykolenko nie znalazł się na liście zawodników, którzy wyjechali dziś na obóz treningowy do Szwajcarii.
"The Toffees" nieźle wystraszyli kibiców, nie wyjaśniając nieobecności niektórych wykonawców, w tym Ukraińca, w delegacji. Dopiero jakiś czas później wiadomość została zaktualizowana o ten akapit: "Większość seniorskiej drużyny mężczyzn pojedzie na wyjazd, a niedostępni są tylko gracze, którzy brali udział w meczach reprezentacji narodowej w czerwcu lub nadal przechodzą rehabilitację po kontuzjach".
Biorąc pod uwagę, że Witalij należał do pierwszej kategorii, miejmy nadzieję, że na pewno nie "przejdzie" do drugiej.