Brazylijski pomocnik Szachtara, Tete, ujawnił, że nie zamierza już grać na Ukrainie.
"Często śledzę losy Szachtara. To mój pierwszy poważny profesjonalny klub w karierze. Dlatego naprawdę kocham Szachtar i oglądam ich mecze. Zostało mi jeszcze trochę do końca mojej umowy z Pitmenami. Z powodu tej sytuacji nie będę już mógł grać dla Szachtara. Ale kibicuję im i naprawdę chcę, aby drużyna się rozwijała.
Przyszły klub? Jeszcze nie zdecydowałem. Przyglądamy się bardzo uważnie, ale nie spieszymy się jeszcze z podjęciem decyzji. Jest wiele zainteresowanych drużyn, ale teraz o wszystkim decyduje mój agent. Kocham Ukrainę. Teraz jestem na wakacjach i pomimo wojny przyjechałem tutaj. Wierzymy w zwycięstwo i w to, że wszystko będzie dobrze" - powiedział Tete dla FootballHub.