Nowy zawodnik Realu Madryt, Jude Bellingham, opowiedział o swoim okresie adaptacyjnym w hiszpańskiej drużynie. Angielski pomocnik dołączył do ścisłej czołówki w letnim okienku transferowym. Madryt zapłacił za niego około 140 milionów euro.
- "Mam świetnych kolegów z drużyny. Lubię z nimi trenować. Niezależnie od tego, co wygrali, stoją twardo na nogach. Świetnie mówią po angielsku, a ja poprawiam swój hiszpański. Lucas Vazquez i Braim Diaz są moimi najlepszymi nauczycielami, uczą mnie przeklinać. Nie mogę się doczekać, aż będę w stanie wypowiedzieć te słowa.
Spacerowałem po mieście kilka razy, aż nie chce mi się wychodzić. Po treningu jestem zmęczony, więc nie chcę codziennie chodzić w inne miejsca.
Myślę, że ważne jest, aby nauczyć się nowej kultury i zaakceptować ją. Chciałbym cieszyć się życiem tak samo jak treningami", powiedział Jude Bellingham.