Trener Szachtara Patrick van Leeuwen podzielił się swoimi przemyśleniami na temat rywalizacji z Mirceą Lucescu.
- Jak blisko byłeś z Mirceą Lucescu, kiedy on trenował Szachtar, a ty byłeś w akademii? Czy jesteś gotowy na to, że Klasyk z Dynamem będzie bardzo emocjonalny?
- Jako trenerzy spotkaliśmy się już na boisku w poprzednim sezonie. I była to sytuacja, w której Zorya dwukrotnie pokonała Dynamo, choć o taki wynik nie było łatwo. Pan Lucescu chce wygrywać - i to się nie zmieni.
Kiedy pracowałem w akademii, zawsze zapraszał mnie do obejrzenia treningów i porozmawiania ze mną. Jeśli był młody zawodnik, mówił mi, co można poprawić w jego grze. Albo po prostu rozmawialiśmy o treningach i zawodnikach.
- Czy nauczyłeś się czegoś od Lucescu?
- Tak, nauczyłem się. Przyszedłem w czasie, gdy w drużynie nie było już tak wielu Brazylijczyków. A Lucescu pracował z wieloma brazylijskimi legionistami i wiedział, jak pomóc w adaptacji. Teraz pracuję z Carlo Nicolinim (trener przygotowania fizycznego - Tribuna.com), który również był w sztabie Lucescu.