Trener Veres, Serhiy Lavrynenko, skomentował bramkę w meczu z Równem, której nie uznał sędzia Oleksandr Shandor.
- W szatni podczas przerwy zawodnicy powiedzieli, że w epizodzie ze straconą bramką sędzia wskazał na gwizdek. Oznacza to, że piłka jest wprowadzana do gry po gwizdku. Dlatego wszyscy się rozproszyli. A zawodnik Szachtara oddał strzał i strzelił gola bez zgody sędziego. Zadaniem Komisji Sędziowskiej jest przyjrzenie się temu. I nie możemy popełniać takich błędów. Koncentracja uwagi powinna być maksymalna. Ponieważ są to ostatnie minuty połowy. Chłopaki mówią, że wskazał na gwizdek. Zaczęli więc analizować pozycje, zgodnie z naszym planem gry na sety. To wszystko" - powiedział Lavrynenko, cytowany przez oficjalną stronę Veres.