Ruslan Rotan: "Wy, dziennikarze, możecie chwalić Shulyansky'ego, ale dzisiaj nie jestem zadowolony z jego gry".

Trener "Aleksandrii" Ruslan Rotan skomentował zwycięstwo nad Metalistem 1925 w drugiej kolejce UPL (1:0).

Ruslan Rotan. Zdjęcie: fco.com.ua

- "Metalist 1925" naprawdę lepiej i agresywniej rozpoczął mecz. Niestety, zaczęliśmy mecz bardzo sennie.

Być może miał na to wpływ alarm lotniczy, bo widać było jak chłopaki się nastroili w pierwszym meczu z "Kryvbasem" i dzisiaj, ale niestety mamy taką sytuację w kraju, że alarmy lotnicze mogą być o różnych porach.

Więc gdzieś to mogło ich trochę dobić, ale trzeba pochwalić chłopaków, że po tym jak mecz zaczął się od błędów, poprawiliśmy sytuację i strzeliliśmy bramkę, po której kontrolowaliśmy grę. Jedyne czego zabrakło to drugiej bramki, bo to by rozluźniło chłopaków i bylibyśmy spokojniejsi do gry.

Shulyansky? Oczekujemy od niego więcej i on o tym wie. Wy, dziennikarze, możecie go chwalić, ale ja nie jestem zadowolony z jego dzisiejszej gry. Porozmawiamy z nim jeszcze, bo strzela bramki, ale musimy pracować dla drużyny, dążyć do czegoś więcej. On ma o wiele większy potencjał niż to, co ma teraz. Musi więc wymagać od siebie znacznie więcej, a wtedy będzie silniejszy. Wiemy o jego potencjale i chcemy go uwolnić, aby strzelił nie jedną bramkę, ale dwie lub trzy" - powiedział Rotan.

Komentarz