Trener Slavii Praga Jindřich Trpisovský powiedział, czego oczekuje od rewanżowego meczu swojej drużyny z Dnipro Dnipro 1 w 3. rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europy, który odbędzie się dziś w Koszycach. Przypomnijmy, że pierwsze spotkanie rywali zakończyło się zdecydowanym zwycięstwem czeskiej drużyny wynikiem 3:0.
"Po pierwszym meczu, który zakończył się wynikiem 3:0 na naszą korzyść, mamy pewną przewagę i jesteśmy w korzystniejszej sytuacji. Szanujemy jednak przeciwnika i chcemy utrzymać i poprawić tę przewagę.
W meczu rewanżowym będziemy mieli takiego samego ducha jak w pierwszym meczu, pomimo przewagi w wyniku. Chciałbym zauważyć, że Dnipro-1 to świetna drużyna z wieloma silnymi indywidualnościami. W czwartek zagrają u siebie i zobaczymy, jak to będzie. Naszym celem jest zajść jak najdalej i zapewnić sobie miejsce w rundzie grupowej Ligi Europy.
"Dnipro 1" to silny zespół i chcą udowodnić, że pierwszy mecz był błędem i planują pomścić ten rozczarowujący dla nich wynik. Nasi przeciwnicy przeprowadzili analizę meczu, być może wypuszczą innych zawodników w wyjściowym składzie, a należy zauważyć, że mają silny wybór wykonawców.
"Dnipro-1" grało na równi z "Panathinaikosem", który dzień wcześniej pokonał "Marsylię", co po raz kolejny świadczy o jakości zespołu. My również z nimi graliśmy i rozumiemy, jaki jest nasz przeciwnik. W czwartek najważniejsze będzie dla nas utrzymanie handicapu, który mamy. Być może zmienimy wariant gry na bardziej defensywny, aby utrzymać wynik" - powiedział Trpiszowski na przedmeczowej konferencji prasowej.