Były bramkarz, a obecnie trener reprezentacji Ukrainy Rustam Khudzhamov wypowiedział się na temat swojego syna piłkarza.
- Z tego co wiem, twój syn gra w Benfice. Opowiedz nam o jego postępach. Na jakiej pozycji gra?
- Tak, gra. Gra jako napastnik, ale w zeszłym roku zaczął mówić o bramkarstwie.
- Genes.
- Tak, ale trochę go zniechęcam, bo nie chcę, żeby spotkał go los bramkarza. Sukces? On ma dziewięć lat, a sukcesem jest już dostanie się do drużyny na tym poziomie i gra z przeciwnikami na wysokim poziomie. Więc moim zdaniem jest świetnie. Jak potoczą się jego losy? Jest za wcześnie, aby powiedzieć, ale on próbuje.
- Czy w nadchodzących latach, kiedy, jeśli Bóg da, twój syn zostanie gwiazdą futbolu, czy to jako napastnik, czy bramkarz, będzie grał w reprezentacji Ukrainy lub Portugalii?
- Przygotowuję go do gry tylko w reprezentacji Ukrainy. Obecnie staramy się, aby wszystkie programy, filmy czy kreskówki były w języku ukraińskim. Żeby rozumiał, mówił i czuł się jak Ukrainiec. Bardzo się martwi, podobnie jak wszystkie moje dzieci, a jest ich troje. I starają się jakoś pomóc Ukrainie ze swojego kieszonkowego i przekazują datki na wszystkie szczytne cele. Myślę, że zawsze będą Ukraińcami.
Jewhen Czepur