Wołodymyr Szaran: "Gra w ataku to koszmar"

Trener Minaya Volodymyr Sharan skomentował porażkę swojej drużyny 0-1 z Metalistem 1925 Charków we wczorajszym meczu 4. kolejki ligi ukraińskiej.

Vladimir Sharan

"Pomimo słabej gry, stworzyliśmy wiele szans. Szkoda, że przed przerwą kontuzji doznał konstruktywny zawodnik środka pola, Serhiy Panasenko. Oczywiście gra w ataku, konstruktywne akcje to koszmar. W obronie byliśmy jeszcze mniej skuteczni.

Żeby wygrać, a przynajmniej nie przegrać, trzeba najpierw strzelić gola. Niestety nie udało się. W przerwie dokonaliśmy zmiany i zaczęliśmy grać 5-4-1. Stworzyliśmy szanse, które musieliśmy wykorzystać. Jeśli nie strzelamy gola, to czekamy, aż stracimy bramkę? Dokładnie tak się stało. Dobra gra nie wystarczyła do zdobycia punktów" - powiedział Sharan.

Komentarz