Były napastnik Dynama Kijów Viktor Leonenko wyraził swoją opinię na temat gry obrońcy Arsenalu Oleksandra Zinchenko.
"Jeśli chodzi o Zinczenkę, to najprawdopodobniej jest spisany na straty. Ale ma też szczęście. Japończyk dostał czerwień, Timber doznał kontuzji. Może Gabriel znów zagra. Wiedziałem, że nie wypuszczą tego gościa (Zinczenko - przyp.), który zajmuje się głównie PR-em. Ma od tego ludzi, sam zajmuje się PR-em, a Anglicy są chorzy. Zina jest tylko PR-owcem, to wszystko.
Rozumiem, że tylko szczęście tu pomoże, jak połowa obrońców się połamie, tylko wtedy będą grać. No cóż, powiedzą: "jest po kontuzji", Arteta znajdzie coś do powiedzenia. Zinchenko ma po prostu szczęście, trafił do Manchesteru City, gra dla drużyn, które kontrolują piłkę. Nie zobaczysz go w drużynie, która zabiera piłkę" - powiedział Leonenko w podcaście na swoim kanale Telegram.