Trener Dynama Mircea Lucescu wyjaśnił, dlaczego odrzucił oferty klubów z Arabii Saudyjskiej i Turcji.
Mircea Lucescu. Zdjęcie: fcdynamo.com"Dlaczego musiałem jechać do Arabii Saudyjskiej? Nie jestem tym zainteresowany. Nie wszyscy rozumieją, z czego jestem zrobiony. Cenię sobie aspekt sentymentalny i odpowiedzialność znacznie bardziej niż interes finansowy. Mogłem przejść do Al-Nasr, ale tego nie zrobiłem. Mogłem przejść do Fenerbahçe, ale odmówiłem. Muszę dokończyć to, co mam do zrobienia, jeśli mogę. Więc niczego nie żałuję.
Arabia Saudyjska robi to, co kiedyś Chiny. Nie wiem, jak długo to potrwa. Musieli zmienić swój wizerunek i inwestują dużo pieniędzy. Podejmują pewne wysiłki. Nie jest to związane z obecnością tego czy innego zawodnika z Europy. Inwestycje w piłkę nożną są mniej kosztowne niż to, co mogliby zrobić w zakresie dyplomacji. Widać, jak duże zainteresowanie może generować piłka nożna" - powiedział Lucescu dla Playsport.
