Już dziś, 24 sierpnia, Dinamo Bukareszt podejmie turecki Besiktas w pierwszym meczu rundy play-off kwalifikacji do Ligi Konferencyjnej. Yuriy Virt, były zawodnik reprezentacji Ukrainy, podzielił się swoimi oczekiwaniami wobec konfrontacji w stolicy Rumunii:
Yuri Wirth- "Myślę, że Dynamo strzeli gola Besiktasowi, ale czy uda im się nie stracić bramki - wątpię. Niestety, ostatnimi czasy gra defensywna drużyny z Kijowa przyprawia o ból głowy nie tylko sztab trenerski, ale także licznych kibiców. Pozostaje jednak mieć nadzieję, że doświadczony trener Mircea Lucescu dobierze zarówno skuteczny schemat taktyczny, jak i zawodników, którzy będą wypełniać polecenia przede wszystkim w obronie własnego posiadania.
Jestem przekonany, że z nastrojami nie będzie problemów, bo piłkarze Dynama doskonale wiedzą, że ich głównym zadaniem jest awans do fazy grupowej. Możemy się tylko domyślać, co stanie się w przypadku porażki.
Dlatego dziś ważne jest, by wygrać przynajmniej z minimalną przewagą punktową, by stworzyć sobie pewien margines bezpieczeństwa. W przeciwnym razie trudno będzie przeciwstawić się gospodarzom w Stambule w meczu rewanżowym, którzy mają zagwarantowane ogromne wsparcie kibiców.
