Znany menedżer i ekspert Vyacheslav Zakhovailo podzielił się swoimi wnioskami na temat wyników pierwszego meczu rundy play-off kwalifikacji Ligi Konferencyjnej pomiędzy Dynamem Kijów a tureckim Besiktasem (2:3), który odbył się wczoraj w Bukareszcie.
"Negatywny wynik, ale podobała mi się zawartość gry Dynama. Zauważyłem chemię w niektórych obszarach. Mam na myśli grę przed polem karnym przeciwnika. Vanat dobrze wkomponował się w strukturę gry.
W obronie problemy pozostały na tym samym poziomie. Sporo braków pozycyjnych. Antropometria nie pozwala Kijowianom na pewną grę na standardowych pozycjach pod swoją bramką. Jest to bardzo widoczne. Brak atletyzmu u niektórych zawodników pozwala przeciwnikowi mieć przewagę.
Powinniśmy wziąć pod uwagę, że graliśmy przeciwko doświadczonej drużynie, wyposażonej w jakościowych zawodników.
Chłopakom należy się pochwała, dali z siebie wszystko. Ale to jest piłka nożna. A na tym poziomie jeden błąd może zadecydować o wyniku meczu. W Turcji są szanse na wygraną, są warunki wstępne, widzimy, że Turcy nie są w optymalnej formie. Taktycznie mecz rewanżowy będzie łatwiejszy. Trybuny będą napędzać Besiktas do ataku. Mam nadzieję, że Dynamo będzie potrafiło to wykorzystać.
Struktura i zasady organizacji gry się nie zmieniły. Lucescu po prostu nie ma wyboru. Nie da się zbudować atakującego stylu bez jakościowych zawodników. Postawienie na młodzież jest logiczne. Miejmy nadzieję, że młodzież się otworzy. Dzisiaj brakowało Yarmolenki" - napisał Zakhovailo na swojej stronie na Facebooku.