Tureccy kibice są zaskoczeni, że Dynamo zagrało tak zdecydowanie i przyznają, że ukraiński klub mógł wygrać, gdyby lepiej wykorzystał swoje szanse. Wielu było niezadowolonych z występu Beşiktaşu, który cudem wygrał mecz, strzelając zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry. Fani klubu ze Stambułu przyznają, że Dynamo to silny przeciwnik i chwalą Mirceę Lucescu, który pokazał na czym polega praca trenerska. Tureccy fani mają nadzieję, że w drugim etapie Beşiktaş pokaże zupełnie inną grę i nie sprawi, że wszyscy będą martwić się o wynik.
Asam: Nie chcę tego mówić, ale wszystko mogło skończyć się znacznie gorzej dla Beşiktaşu. Dlatego ostateczny wynik można nazwać normalnym. Nie dobrym, ale też nie strasznym. Możemy mieć tylko nadzieję, że w Stambule zobaczymy inny Beşiktaş.
Curuk: "Dynamo okazało się bardzo silnym przeciwnikiem. Naprawdę ich nie doceniliśmy i mogliśmy za to zapłacić. W pewnym momencie myślałem nawet, że Beşiktaş dziś przegra. Wszystko miało się wydarzyć, ale Ukraińcom trochę zabrakło do sukcesu. To powinna być ważna lekcja dla zawodników Beşiktaşu, którzy wyraźnie źle podeszli do pierwszego meczu z Dynamem.
Demirtas: Dzisiaj nie będę chwalił drużyny, mimo że Beşiktaş wygrał. To nie jest rodzaj zwycięstwa i nie jest to rodzaj gry, który fani chcą oglądać. Czy ukraiński klub jest dla ciebie zbyt trudnym przeciwnikiem? Trener musi przypomnieć zawodnikom, że grają dla wielkiego Beşiktaşu, a nie dla jakiejś drużyny z prowincji, która akurat bierze udział w turnieju Pucharu Europy.
VolkanJK: To było rozczarowujące zwycięstwo. Straciliśmy dwa gole z Dynamem. Mogliśmy stracić ich znacznie więcej. Zwycięstwo Beşiktaşu wygląda na bardziej przypadkowe niż naturalne. Mogliśmy dziś przegrać. Ogólnie rzecz biorąc, remis byłby sprawiedliwym wynikiem dla obu drużyn.
Sarriar: Magiczne słowo "Dynamo"... Jak jakiś zaczarowany przeciwnik. My kupujemy świetnych zawodników, a oni są zmuszeni wszystkich sprzedać. My wydajemy mnóstwo pieniędzy, a oni obcinają budżet. Ale gdy tylko się spotykamy, dzieje się coś dziwnego. "Dynamo zaczyna grać tak, jakby kryzys nie dotyczył ich, ale nas.
Karatagna: To był dobry mecz. Dużo bramek, dużo niebezpiecznych momentów, emocji, intryg. Taki futbol wszyscy kochamy. Nie wszystko ułożyło się po myśli Beşiktaşu, ale przeciwnik też był silny. Bądźmy więc szczęśliwi dla drużyny i podziękujmy im za to niesamowite zwycięstwo.
Coban: Mocne zwycięstwo w doliczonym czasie gry. To było jeszcze piękniejsze. Już myślałem, że Dynamo będzie w stanie wykorzystać nasze zamieszanie i strzelić trzecią bramkę. Byli tego naprawdę bliscy. Dobrze, że drużyna się zjednoczyła i zdołała uratować mecz i wynik. To nie był nasz najlepszy mecz, ale było w nim wiele emocji!
Selim: Mecz z wadami. Obie drużyny popełniły wiele błędów. Ukraińcy popełnili ich więcej, więc udało nam się wygrać. To jest teraz najważniejsze. Ale będziemy lepsi, jestem tego pewien. Nadal dobrze byłoby kupić zawodnika na środek boiska przed zamknięciem okienka transferowego. Dzisiaj Ukraińcy zbyt łatwo przechodzili środkiem boiska, jakby naszych zawodników tam nie było. Tak nie powinno być.
Zeynep: Mając do dyspozycji znacznie słabszych zawodników, Mircea Lucescu prawie pokonał Canola Günesa. Gdyby rumuński trener pracował teraz w Besiktasie, wygralibyśmy z Dynamem miażdżącym wynikiem. To świadczy o pracy trenera. Niestety, byłem dziś rozczarowany Shenolem Güneşem. Podobnie jak wielu graczy Beşiktaşu.
Kartal: Byłem w 100% pewien, że Beşiktaş pokona Dynamo i po pierwszym meczu będzie jasne, że awansujemy do rundy grupowej. A tu taki mecz, który jest po prostu wstydem dla drużyny. Ci piłkarze nie mają honoru ani sumienia, grają tylko dla pieniędzy, a nie po to, by sławić Beşiktaş.
Dilek: Dziękuję drużynie za zwycięstwo. Za dobrą i skuteczną grę. Prawdziwy kibic zawsze będzie cieszył się ze swojej drużyny i ją wspierał. Ci, którzy szukają wad w Beşiktaşie, zawsze będą mogli je znaleźć, ponieważ nie ma idealnych ludzi. Tak jak nie ma idealnego futbolu.
Tarakci: "Beşiktaş bardzo wcześnie uwierzył w siebie. Ale Ukraińcy zagrali lepiej. Popełnili wiele błędów w obronie, dlatego dziś wygraliśmy. Ale gdyby wykorzystali wszystkie swoje szanse w ataku, nadal mogliby wygrać. Można chwalić drużynę za wygraną, ale tylko jeśli nie widziało się meczu.
Ulas: Myślę, że Ukraińcy nie doceniają swojego trenera. Wydaje mi się, że Mircea Lucescu jest jedyną osobą, która utrzymuje współczesne Dynamo na jakimś poziomie. Kiedy odejdzie, ukraiński klub będzie grał znacznie gorzej.
Bozbulat: Wiele osób pisało, że możemy pokonać Dynamo 5-0 lub 6-0. Powiedziałem, że to po prostu niemożliwe, aby wygrać takim wynikiem z drużyną trenowaną przez Mirceę Lucescu. Apeluję jednak, by nie krytykować drużyny za niepewne zwycięstwo. Nawet Barcelonie trudno było pokonać Dynamo w Lidze Mistrzów. Lucescu wie, jak zaskoczyć przeciwników taktycznie.
Halil: Lucescu powinien zostać przemianowany na Satanescu. Jak on to robi? Jak sprawił, że Dynamo gra na równi z Besiktasem? To samo Dynamo, które miało zostać wyeliminowane przez Aris w ostatniej rundzie! Jak to wytłumaczyć?
Gudaq: Ważne i bardzo cenne zwycięstwo dla drużyny. Na tym etapie nie ma słabych drużyn, więc zabawne było dla mnie czytanie fantazji ludzi na temat wygranej przed meczem. To początek sezonu i teraz ważne jest dla nas przejście do rundy grupowej. Będzie lepiej, gdy drużyna nabierze formy.
Cagri: Wstydzę się za Canola Güneşa. Po meczu chwali drużynę i jest zadowolony z wyniku. Zachowuje się tak, jakby Beşiktaş wygrał łatwo i pewnie, ale to nieprawda. Güneş chwali Dynamo i uważa ich za silnych przeciwników. Ale to też jest oszustwo, bo Ukraińcy sami nie wierzyli, że uda im się awansować do kolejnej rundy. Z motywacją trenera nie powinniśmy oczekiwać, że osiągniemy wiele w tym sezonie.
Alpakaya: Lucescu to genialny trener, pamiętam go z pracy z tureckimi klubami. Jest zwycięzcą. Nawet prowadząc tak słaby zespół, który jest w trudnej sytuacji finansowej, Lucescu udaje się grać na równi z Besiktasem, który wydaje dziesiątki milionów euro na wzmocnienia.
Batur: Bardzo cenna i aktualna lekcja od Lucescu. Canel Güneş musi w końcu zrozumieć, że nie zawsze można liczyć na wysoki poziom zawodników. Dziś widziałem pomysły trenerskie Lucescu, ale nie widziałem, jak Güneş chciał zaskoczyć przeciwnika.
Pekmezi: Tak, nie takiego meczu wszyscy się spodziewali. Dużo mówiło się o rewanżu, o 5-6 bramkach dla Dynama, a w efekcie prawie przegraliśmy z przeciwnikiem, który od ponad roku jest w kryzysie. Nie uważam, żeby przypadkowe zwycięstwo 3-2 było powodem do dumy. Zarząd klubu inwestuje w ten zespół dużo pieniędzy, więc powinniśmy zobaczyć zupełnie inny Beşiktaş.
Anton Prokopov
Предлагаю поменяться тренерами, эксперимента ради.