Bośniacki pomocnik tureckiego Besiktasu Amir Hadziahmetovic powiedział, czego spodziewa się po rewanżowym meczu z Dynamem Kijów w rundzie play-off kwalifikacji Ligi Konferencyjnej, który odbędzie się dziś w Stambule. Przypomnijmy, pierwsze spotkanie rywali zakończyło się porażką ukraińskiego zespołu wynikiem 2:3.
"Odnieśliśmy dobre zwycięstwo w pierwszym meczu, ale nie pokazaliśmy naszej pełnej siły. Postaramy się to zrobić w spotkaniu rewanżowym. Będziemy dążyć do ponownego zwycięstwa, zagramy bez oglądania się na wynik, który osiągnęliśmy w Bukareszcie.
W pewnym stopniu w pierwszym meczu przeszkodziła nam jakość boiska. Była niższa niż się spodziewaliśmy. Ale to nie jest wymówka, wciąż musieliśmy grać lepiej. Jestem pewien, że osiągniemy to na własnym boisku.
Sercem naszej drużyny jest środek pola. Osiągnęliśmy dobre zrozumienie na boisku i chemię. Jestem pewien, że to klucz do naszego sukcesu w czwartek" - powiedział Hadziakhmetovic na przedmeczowej konferencji prasowej.