Trener "Worskły" Połtawa Wiktor Skrypnyk skomentował zwycięstwo swojej drużyny nad "Aleksandrią" (1:0) we wczorajszym meczu 6. kolejki mistrzostw Ukrainy.
"Co tu dużo mówić, wygraliśmy 1:0. To pierwszy mecz w tych mistrzostwach, w którym nie straciliśmy bramki. Dlatego z mojej strony wielki szacunek dla moich chłopaków. Trzy zwycięstwa z rzędu. W takiej sytuacji gdzieś nie chce się wyjeżdżać na wakacje czy robić dużej przerwy (kolejna runda mistrzostw Ukrainy odbędzie się za dwa tygodnie ze względu na mecze reprezentacji - przyp. red.) Zawsze chce się grać jeszcze lepiej, jeszcze bardziej pielęgnować piłkę. Ale trzecia wygrana z rzędu to już coś dla nas!
Będziemy więc pracować, przygotowywać się. Mam nadzieję, że chłopaki, którzy mają kontuzje, wyzdrowieją i dołączą do nas podczas tej przerwy związanej z meczami reprezentacji. A do meczu z Dynamem będziemy mieli więcej chłopaków z pierwszej drużyny, a nie to, co mamy teraz - wielu młodych ludzi z drużyny młodzieżowej. Chociaż znowu, ci chłopcy są przyszłością naszej drużyny
Yakubu - jest zawodnikiem Vorskli, wraca do nas, ale wciąż czeka na wizę. Mam nadzieję, że nas wzmocni" - powiedział Skrypnyk na konferencji prasowej po meczu z Oleksandriją.
Przypomnijmy, że w następnej, 7. kolejce "Worskła" zagra w Kijowie z "Dynamem". Mecz ten odbędzie się w poniedziałek, 18 września.