Ilya Bliznyuk: "Anglia była zmuszona grać tak, jak pozwalała im na to Ukraina. Wszystkie strefy były zablokowane"

Były bramkarz Dynama Kijów i reprezentacji Ukrainy, Ilya Bliznyuk, podzielił się swoimi wrażeniami z meczu kwalifikacyjnego do Euro 2024 Ukraina vs Anglia (1:1), który odbył się wczoraj we Wrocławiu.

Ilya Bliznyuk

- Spodziewano się, że nasza drużyna w meczu z Anglią wystąpi w drugim składzie. Od pierwszej do 26. minuty, czyli do gola dla gości, reprezentacja Ukrainy była cierpliwa. Nie jest łatwo całej drużynie grać za piłką. Oczywiście podopieczni Serhija Rebrowa czekali na udany atak, szybki i skuteczny kontratak. Po objęciu prowadzenia napięcie nieco spadło, chłopaki zaczęli działać bardziej natchnieni. Szkoda, że reprezentacja Ukrainy straciła bramkę przed przerwą.

- Co doprowadziło do zdobycia bramki przez Buschana?

- Nasz zespół nie wykorzystał podania Kane'a. Nie można w tym epizodzie winić tylko Mikolenko, za którego plecami wyskoczył Walker. Stracona bramka to łańcuch błędów od ataku do obrony. Przede wszystkim nasi napastnicy nie wywierali odpowiedniej presji na Kane'a.

Chcę jednak zauważyć, że w pierwszej połowie reprezentacja Ukrainy wykonała zadanie. W przerwie Serhij Rebrow dokonał niezbędnych zmian, a Niebiesko-Żółci mieli swoje szanse i półszanse w drugiej połowie. Najważniejsze, że taktyka na cały mecz została wybrana prawidłowo.

- Na początku drugiej połowy Matvienko został zastąpiony przez Krivtsova. Dlaczego trener zdecydował się na taki krok?

- Tylko Rebrov wie na pewno (po meczu Serhiy Rebrov wyjaśnił, że Matvienko był kontuzjowany - przyp. autora). Prawdopodobnie Matwijenko był kontuzjowany, ponieważ środkowi obrońcy nie są często zmieniani, nawet po przerwie. Co do Krivtsova, to jako doświadczony zawodnik nie zepsuł owsianki.

- Co sądzisz o udanym ataku reprezentacji Ukrainy? Kto jest głównym bohaterem tego epizodu?

- Gol Zinczenki to efekt pracy całego zespołu. Byliśmy cierpliwi i wyprostowani jak sprężyna. W reprezentacji Ukrainy nie ma nikogo, kogo można by wyróżnić - przynajmniej w pozytywnym lub negatywnym sensie. Bohater meczu z Anglią - cała drużyna, zawodnicy i sztab trenerski z Rebrovem na czele.

- Nasi "Anglicy" zagrali przeciwko Anglikom - czterech zawodników grających w APL pojawiło się w wyjściowym składzie reprezentacji Ukrainy. Który z nich zagrał najlepiej?

- Przeciwko kolegom z APL najlepiej zagrał Zinczenko, który również strzelił gola. Ale ogólnie w naszej drużynie nie było podziału na "Anglików" i innych. Przeciwnik był o klasę wyżej od nas, ale na boisku mieliśmy drużynę - z dużej litery.

- Szczególną uwagę, jak zawsze, przywiązywaliśmy do Mudryka. Jak udany był to mecz dla zawodnika Chelsea?

- Mikhail zawsze jest pod presją - zarówno w piłce nożnej, jak i w życiu. Jednak kiedy Mudryk przyjeżdża na zgrupowanie reprezentacji, Siergiej Rebrov rozmawia z nim. Jestem pewien, że trener prosi zarówno Mudryka, jak i innych chłopaków, aby na chwilę zapomnieli o sprawach klubowych i skoncentrowali się na drużynie narodowej, na selekcji do Euro-2024. Michaiłowi się to udało.

- Kto najbardziej zaimponował ci swoją grą w reprezentacji Anglii?

- Anglicy byli zmuszeni grać tak, jak pozwalali im Ukraińcy. Wszystkie strefy były zablokowane. Podopieczni Southgate'a nie wiedzieli, jak pokonać obronę Niebiesko-Żółtych. Anglia nie była gotowa na taki futbol. Prawie żadnemu z Anglików nie udało się pokazać swoich indywidualnych walorów. Z jednym wyjątkiem, kiedy padła bramka przeciwko Buszanowi. Dlatego wciąż chcę wyróżnić Kane'a i jego świetne podanie do Walkera. Ogólnie jednak nasza obrona została zamknięta przez Kane'a.

- Przed rozpoczęciem tego meczu eksperci zastanawiali się, kto zagra w ataku - Jaremczuk czy Dowbik. Oceń wybór Rebrowa na korzyść Jaremczuka w wyjściowym składzie.

- Reprezentacja Ukrainy musiała grać dużo bez piłki, szczególnie w pierwszej połowie. Dlatego potrzebowaliśmy Jaremczuka z przodu - jego mobilności i cierpliwości. Później, kiedy było więcej walki i polegania na standardach, potrzebowaliśmy Dovbika. Musimy wziąć pod uwagę fakt, że wszyscy nasi chłopcy, w tym Yaremchuk i Dovbik, wykonali ogromną pracę kreślarską, za co należą im się specjalne podziękowania.

- Co daje nam remis z Anglikami w kontekście turnieju i czego możemy się spodziewać po kolejnym meczu - z Włochami?

- W meczu z Anglią Ukraińcy poświęcili wiele energii i emocji. O tym sukcesie, a remis jest właśnie sukcesem, należy natychmiast zapomnieć. Mecz z Włochami będzie jeszcze trudniejszy. Niestety, kalendarz był bezlitosny dla reprezentacji Ukrainy - niezwykle trudno jest rozegrać dwa mecze z rzędu z najlepszymi przeciwnikami. Teraz główną strategią jest odzyskanie sił. Ponownie, remis w meczu, w którym mieliśmy niewielkie posiadanie piłki i w rzeczywistości zademonstrowaliśmy stuprocentową realizację, jest świetnym wynikiem. Oczywiście nasz zespół będzie miał rotację na mecz z Włochami. Nie można grać tego samego futbolu przeciwko przeciwnikom o różnych stylach.

Oleg Semenczenko

0 комментариев
Najlepszy komentarz
Komentarz