Były napastnik reprezentacji Anglii, Michael Owen, poparł Harry'ego Maguire'a po tym, jak ten strzelił kolejnego gola w karierze. W wygranym 3:1 meczu towarzyskim ze Szkocją, obrońca MU wszedł na boisko jako zmiennik w drugiej połowie i nie mogąc poradzić sobie z presją trybun, wpakował piłkę do własnej siatki.
"Przez długi czas zastanawiałem się, dlaczego Harry Maguire dostaje tyle obelg. Cieszę się, że Gareth Southgate zwrócił na to uwagę. Nie znam go zbyt dobrze osobiście, ale to bardzo dobry zawodnik i, biorąc wszystko pod uwagę, przyzwoity człowiek.
Nigdy nie zawiódł Anglii, ale wydaje się, że dużo się z niego śmieje. Bardzo smutne" - napisał Owen na Twitterze.