Trener Szachtara Donieck Patrick van Leeuwen skomentował porażkę swojej drużyny z portugalskim Porto (1-3) w meczu 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, który odbył się wczoraj w Hamburgu.
"Myślę, że między Szachtarem a Porto jest różnica w jakości, doświadczeniu, ale zawsze jest taka możliwość. Nie sądzę, że gdybyśmy nie popełnili błędów, nie stracilibyśmy bramki, ale myślę, że utrzymalibyśmy się dłużej w grze. W takiej sytuacji moi zawodnicy mogliby poczuć się pewniej. Straciliśmy pierwszą bramkę, zareagowaliśmy dobrze i wyrównaliśmy, ale drugą straciliśmy zbyt szybko. Nie mieliśmy nawet czasu, by nacieszyć się rezultatem dobrej pracy, by wrócić do gry. To było rozczarowujące. Tak, jest różnica w jakości.
Gra Sikana? Zaczął dobrze, wykorzystując swoją szybkość. W przypadku drugiego gola popełnił błąd, myśląc, że może wyczyścić piłkę i zmienić flankę, ale to była zła decyzja, która doprowadziła do straconego gola. Nie sądzę, że była potrzeba zmiany go w połowie meczu - powinniśmy dać mu szansę na poprawę, aby zobaczyć, czy nadal możemy wykorzystać jego szybkość w jakikolwiek sposób.
Był pełny stadion, więc myślę, że to była dobra decyzja dla Szachtara, aby przyjechać tutaj do Hamburga. Wiele osób interesuje się tutaj meczami międzynarodowymi. Jestem zadowolony z miejsca i faktu, że kibice przyszli. Moim zdaniem Hamburg to doskonały wybór" - powiedział van Leeuwen na pomeczowej konferencji prasowej.