Były ukraiński napastnik Jewhen Selezniow wyróżnił Vladyslava Vanata z Dynama Kijów wśród obecnych ukraińskich napastników.
"Jestem z innego pokolenia. Teraz chłopaki są bardziej profesjonalni, dbają o siebie. Piłka nożna idzie do przodu, drużyny grają bardziej taktycznie i kompaktowo.
W Szachtarze lubię Kelseya, a zwłaszcza Sikana. W Dynamie jestem pod wrażeniem Vanata. Vlad idzie w dobrym kierunku, jest chciwy na gole, co przypomina mi mnie. Ja też uwielbiałem strzelać bramki i nigdy tego nie ukrywałem. Lubiłem, gdy cała uwaga skupiała się na mnie i moim nazwisku na tablicy wyników. Byłem trochę piłkarskim egoistą" - powiedział Selezniov cytowany przez Sport Express.