Były delegat UEFA i znany sędzia Konstantin Vihrov skomentował głośny epizod wczorajszego meczu 8. kolejki mistrzostw Ukrainy pomiędzy Lwem Rukh a Szachtarem Donieck (1:1), w którym obrońca Pitmenów Yaroslav Rakitskiy otrzymał czerwoną kartkę w połowie pierwszej połowy.
"Uważnie obserwowałem moment walki o piłkę między Rakitskim a Kvasnicą z kilku perspektyw i uważam, że środkowy obrońca Szachtara otrzymał czerwoną kartkę prawidłowo. To nie było odbicie piłki, ale wskoczenie w nogi przeciwnika, który po dotknięciu piłki został uderzony w nogę, co jest niebezpiecznym przewinieniem i jest karane czerwoną kartką.
Samo słowo odbicie mówi o akcji zawodnika - zawodnik przyjmując piłkę ślizga się po murawie, a wskoczenie w nogi przeciwnika jest akcją zabronioną przez przepisy.
Ponadto, moim zdaniem, bramka zdobyta przeciwko Szachtarowi została anulowana nieprawidłowo, obrońca Pitmen był na tej samej linii z atakującymi zawodnikami, ale ręka i stopa obrońcy były bliżej bramki Szachtara.
Byłem w stanie omówić te momenty z moimi kolegami z korpusu sędziowskiego, zgadzają się z moją opinią, która została przedstawiona powyżej" - powiedział Vihrov.