"Marsylia poszukuje trenera po odejściu Marcelino i dlatego w zeszłym tygodniu skontaktowała się z byłym trenerem PSG i pochodzącym z Marsylii Christophe'em Galtierem.
"To żadna nowość, Christophe Galtier jest ceniony przez włodarzy Marsylii. Jego nazwisko pojawiło się pod koniec ubiegłego sezonu, a klub z Marsylii przyglądał mu się nawet w czerwcu. Wówczas Galtier poprosił swoich przedstawicieli, aby nie rozwijali tego tematu, ponieważ był on zbyt drażliwy: nie znalazł jeszcze porozumienia finansowego z PSG, które chciało się z nim rozstać.
Niedawno jego rodzina poradziła mu, aby poświęcił trochę czasu dla siebie, pomyślał o odpoczynku i oczyszczeniu głowy. Ponieważ fizycznie i psychicznie ostatnie miesiące były bardzo delikatne: między rozczarowującymi wynikami PSG, a przede wszystkim oskarżeniami o rasizm ze strony byłego lidera Nicei Juliena Fourniera. Galtier również pozostaje przedmiotem śledztwa, mimo że całkowicie zaprzecza zarzutom" - donosi RMC Sport.