Były zawodnik Spartaka Moskwa, Eduard Mor, wyraził swoje wielkomocarstwowe zdanie na temat reakcji cywilizowanego świata na decyzję UEFA o przywróceniu rosyjskich drużyn narodowych U-17 do rozgrywek międzynarodowych.
Przypomnijmy, że już 11 krajów ogłosiło bojkot jakichkolwiek meczów z drużynami reprezentującymi kraj agresora, a mianowicie Ukraina, Anglia, Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Szwecja, Finlandia, Dania, Norwegia i Irlandia.
"Oczywiście mam nadzieję, że UEFA będzie pryncypialna, ale kiedy tak wiele krajów powiedziało, że nie będzie z nami grać, będzie to bardzo trudne.
Gdyby był tylko jeden, na przykład Anglia, można by założyć, że UEFA wpisałaby jej porażkę techniczną za odmowę gry. Ale jest tak wiele krajów. To będzie trudne dla UEFA.
Mam nadzieję, że Euro U-17 kobiet 2024 zostanie przeniesione ze Szwecji. To bałagan, ale musimy pokazać naszą uczciwość. Nie mam nawet słów, to wykracza poza wszystko, co możemy zrobić" - powiedział Mora, cytowany przez Match TV.