Trener belgijskiego Anderlechtu Brian Riemer jest zadowolony, że pomocnik Justin Lonwijk, wypożyczony latem z Dynama Kijów, wrócił do składu po kontuzji.
"Cieszę się, że Lonwijk wrócił. Ponieważ bardzo różni się od Amouzou, Azara, Dreyera i Flipsa.
Lonwijk był bardzo nieszczęśliwy z powodu swojej kontuzji, której nabawił się w bardzo złym momencie - w tym czasie nasza drużyna dopiero zaczynała nabierać kształtu. Do Anderlechtu przyszło wielu nowych zawodników, a on nie mógł walczyć o swoje miejsce. Musiał długo czekać, ale teraz jest już w składzie. To naprawdę pozytywna wiadomość.
Lonwijk jest bardzo wartościowym zawodnikiem. Może wiele wnieść do drużyny dzięki swojej jakości i skupieniu w każdym odcinku. Lonwijk jest naprawdę zawsze skupiony na bramce przeciwnika i jest bardzo dobry w penetrowaniu pola karnego. Jednocześnie Justin jest wszechstronny - może grać zarówno na flankach, jako napastnik, jak i w środkowej strefie" - powiedział Riemer na swojej regularnej konferencji prasowej.