Napastnik Manchesteru City Erling Holland wypowiedział się na temat swojej passy dwóch meczów bez gola.
"To się zdarza i jest to pozytywna rzecz. Ludzie są bardziej zaniepokojeni, gdy nie strzelam goli, niż gdy to robię. Kiedy nie strzelam gola, norweskie media pełne są nagłówków o bezbramkowym meczu.
Nie narzekam na nic, podpisałem kontrakt z City, by strzelać gole. To wszystko było dość oczekiwane, choć może nie aż tak bardzo. Ale nadal jestem facetem, który stara się strzelać gole" - powiedział Holland cytowany przez The Telegraph.
Przypomnijmy, że 23-latkowi nie udało się strzelić gola w meczach z Wolverhampton (1-2) w Premier League i RB Lipsk (3-1) w Lidze Mistrzów.