Piłkarze Manchesteru City wdali się w słowną utarczkę ze sztabem szkoleniowym The Gunners po meczu z Arsenalem - donosi Daily Mail.
Według źródła, po spotkaniu Kyle Walker odmówił podania ręki Nicholasowi Gowerowi, który wcześniej pracował dla The Citizens. Namiętności nasiliły się jeszcze bardziej, gdy Erling Holland poparł swojego kolegę z drużyny. Tylko interwencja sztabu i służb porządkowych zapobiegła bójce.
"Wiem, co się stało, ale nic nie powiem. Przedstawiciele Arsenalu znają powód" - powiedział Josep Guardiola na pomeczowej konferencji prasowej.
Dodajmy, że po 8 kolejkach Premier League Manchester City zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem 18 punktów.