Dziś reprezentacja Ukrainy U-19 (zawodnicy nie starsi niż z rocznika 2005) rozpoczęła międzynarodowy turniej w Korei Południowej meczem z gospodarzami.
Międzynarodowy turniej Seoul Cup U-19
Korea Południowa U-19 - Ukraina U-19 - 4 : 2 (2: 1)
Bramki: Su Bin Park (11), Kim To Wook (44), Jung Woo Han (62), Min Gyu Baek (79) - Vasilets (24), Panczenko (78).
Ukraina: Fesyuk, Balaba (K), Bilokon (Łysenko, 46), Mikhavko, Gusev, Vashchenko, Mykhailiv (Yanchyshyn, 61), Derkach (Mykytyuk, 72), Vasilets (Godia, 61), Kremchanin (Shamuzov, 61), Ponomarenko (Panczenko, 72).
Ukraińcy jako pierwsi stworzyli sobie okazję do zdobycia bramki - Derkach nie wykorzystał sytuacji jeden na jeden z bramkarzem. Jednak w 11. minucie Koreańczycy otworzyli wynik dzięki podaniu z flanki i celnej główce. Niebiesko-żółci mogli zdobyć bramkę natychmiast, ale Husev nie zdołał zamienić świetnego podania Kremchanina.
W 24. minucie Ponomarenko wszedł w pole karne z lewej flanki, a Vasylets zamknął jego podanie, wyrównując wynik. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do gospodarzy, którzy najpierw trafili w słupek, a tuż przed przerwą ponownie objęli prowadzenie po strzale z rzutu wolnego.
Koreańczycy lepiej rozpoczęli drugą połowę, stwarzając sobie kilka okazji bramkowych, a w 62. minucie, po błędzie Ukraińców we własnym polu karnym, podwyższyli prowadzenie. W 78. minucie żółto-niebiescy zmniejszyli deficyt, gdy strzał Godiego z rzutu wolnego obronił Panchenko. Przeciwnicy natychmiast odpowiedzieli jednak skutecznym atakiem.
Pod koniec meczu groźny strzał Mikhavko z rzutu wolnego został sparowany przez bramkarza. Z kolei Fesyuk uchronił naszą drużynę przed piątym straconym golem w jednym z epizodów. W doliczonym czasie gry, po rzucie rożnym, Gusiew cudem nie trafił w bramkę.
W rezultacie drużyna Olega Kuzniecowa przegrała 2:4. Następny mecz z Wietnamem odbędzie się 12 października.