Obrońca Ukrainy Ołeksandr Swatok wypowiedział się na temat dalszych przygotowań drużyny do meczów kwalifikacyjnych do Euro 2024 z Macedonią Północną i Maltą.
Wczoraj reprezentacja Ukrainy odbyła regularny wieczorny trening w centrum treningowym FC Sparta. W przeciwieństwie do poprzedniej, odbyła się ona w sprzyjających warunkach - w słońcu i niemal wiosennym cieple, zamiast wiatru i deszczu.
Rano na zgrupowanie niebiesko-żółtych przybyli obrońca Oleksandr Svatok i bramkarz Dmytro Riznyk, dzięki czemu skład drużyny narodowej jest w pełni sił. Oleksandr Svatok podzielił się swoimi wrażeniami z pierwszego treningu na tym zgrupowaniu.
"Zawsze miło jest przyjechać na zgrupowanie reprezentacji, więc jestem bardzo zadowolony. Dotarcie tutaj zajęło mi kilka dni, ale to nie ma znaczenia. Najważniejsze, że przyjechałem i zaangażowałem się w ten proces.
Sztab trenerski już daje nam jasno do zrozumienia, co chcą zobaczyć w następnym meczu z Macedonią Północną. Zaczynamy więc opracowywać schematy gry. Mamy bardzo ciekawe, intensywne sesje treningowe. Po podróży jest trochę ciężko, ale dzisiaj już się nabiegałem, więc jutro będzie łatwiej. Nie proszę trenerów o żadne ustępstwa związane z moim dzisiejszym przyjazdem. Spóźniłem się na zgrupowanie - muszę to nadrobić.
Macedonia Północna to bardzo silny przeciwnik. Widzieliśmy to w pierwszym meczu i w tym, jak zagrali przeciwko Włochom. To jakościowa drużyna z dobrymi zawodnikami, więc czeka nas trudny mecz. Musimy nastawić się na każdy mecz tak, jakby był ostatnim, ponieważ w reprezentacji nie może być inaczej. Jestem pewien, że na trybunach zasiądzie wielu naszych kibiców, więc spodziewamy się dobrego wsparcia" - powiedział Oleksandr Svatok.