Trener Victorii Anatolij Bessmertny podzielił się swoimi wrażeniami z losowania Pucharu Ukrainy.
"Oczywiście, wolałbym mniej wybitnego vis-a-vis. Ale mamy to, co mamy. Nie pozostaje nic innego, jak szukać plusów w tej sytuacji.
Przede wszystkim jest to okazja dla moich podopiecznych do sprawdzenia się w konfrontacji z tak poważnym przeciwnikiem. Nasz zespół powstał zaledwie kilka miesięcy temu.
Po drugie, to cenne doświadczenie, bo Szachtar to regularny uczestnik Ligi Mistrzów. Po trzecie, to świetna reklama dla FC Viktoria. Chciałbym jednak ostrzec: ci, którzy myślą, że Viktoria jest skazana na porażkę, są w błędzie.
Czy mecz odbędzie się w Sumach? Nie chcę niczego przesądzać, tym bardziej, że losowanie odbyło się zaledwie kilka godzin temu. Wiem tylko, że Szachtar nie lubi grać na ogólnoukraińskiej arenie z dala od swojego macierzystego terenu podczas starć w europejskich pucharach. Dlatego wszystko może się zdarzyć. Ale to pytanie lepiej zadać kierownictwu naszego klubu za tydzień lub dwa" - powiedział Bessmertnyy.