Pewne i imponujące zwycięstwa dwóch głównych drużyn Ukrainy - reprezentacji narodowej i młodzieżowej - stanowiły pozytywne tło dla piłkarskiego tygodnia informacyjnego, który obfitował w ważne wydarzenia zarówno na boisku, jak i poza nim.
Reprezentacja Ukrainy: domowe mury w Pradze
Sytuacja w grupie eliminacyjnej Mistrzostw Europy 2024 jest taka, że mecz ostatniej kolejki pomiędzy reprezentacjami Ukrainy i Włoch staje się meczem o drugie miejsce, dające prawo bezpośredniego awansu do turnieju finałowego. Zanim jednak doszło do tej konfrontacji, podopieczni Serhija Rebrowa musieli uniknąć straty punktów w meczach z Macedonią Północną i Maltą. Macedończycy tymczasem wciąż liczyli na interwencję w sporze o jeden z biletów na Euro 2024.
Warto przypomnieć, że pierwszy mecz pomiędzy tymi rywalami rozpoczął się fatalnie dla Ukraińców, którzy przegrywali 0:2. Ostatecznie udało im się nie tylko wyrównać wynik, ale nawet wygrać, ale w tym momencie główny bohater meczu w Skopje, Viktor Tsygankov, nie był w stanie pomóc drużynie z powodu kontuzji. Nie było też innego lidera zespołu, Andrija Jarmołenki, który właśnie przeszedł operację i jest poza grą przez co najmniej cztery miesiące.
Zazwyczaj podczas dwumeczów krajowa prasa przeprowadza bardziej dogłębną analizę poczynań ukraińskiej drużyny po dwóch meczach. Tym razem również musimy polegać na opisie perypetii meczu w Pradze i emocjach autorów.
"Bałkany miały kilka groźnych szans, ale bardzo pomogła nam bramka Georgy Sudakova, którą pomocnik Szachtara zdobył po rykoszecie od przeciwnika. Potem gra stała się znacznie łatwiejsza, ponieważ Macedończycy musieli iść do przodu, co otworzyło wiele wolnych obszarów. Wynik wisiał jednak na włoskuniemal do ostatniego gwizdka, kiedy to Aleksandr Karawajew wykorzystał błąd Dimitrievskiego z bardzo dużej odległości i zakończył mecz" - stwierdza Igor Tsvyk (Sportanalytic.com, 14.10.23).
Oprócz Sudakova, który strzelił swoją debiutancką bramkę w reprezentacji, dziennikarze odnotowali świetne akcje bramkarza niebiesko-żółtych, Trubina. Kilkukrotnie uchronił on drużynę przed, wydawałoby się, nieuniknionymi golami.
"Okazało się, że reprezentacja Macedonii Północnej potrafi ostro zaatakować" - podkreśla Terrikon.com (14.10.23). "W dwóch epizodach w ciągu minuty Anatolij Trubin pomógł naszej drużynie. Ogólnie rzecz biorąc, w okresie między dwoma golami ukraiński bramkarz pokazał się w całej okazałości. Nic więc dziwnego, że kibice wybrali go zawodnikiem meczu".
Mecz toczył się po przeciwnych kursach i był dość widowiskowy. Według wskaźnika xG (oczekiwanych bramek) Ukraińcy przewyższali przeciwnika ponad trzykrotnie 2,50 do 0,77. Macedończycy okazali się jednak bardzo, bardzo godnym przeciwnikiem i do ostatnich minut wynik meczu był trudny do przewidzenia, a łatwe zwycięstwo nie wchodziło w grę. Ostatnia tercja zapowiadała się dla nas nerwowo. Gol świeżo upieczonego Karavayeva rozwiał wszelkie wątpliwości - uderzenie z dystansu gracza z Kijowa zostało jednogłośnie uznane za punkt kulminacyjny meczu.
"Pod koniec Rebrov ostro wzmocnił obronę, wypuszczając Svatko i Karavayeva zamiast Sudakova i Mudryka. Grając trzema środkowymi obrońcami, Ukraińcy nie pozwolili przeciwnikom na nic, a w ostatnich minutach Karawajew strzelił mistrzowskiego gola! " - składa hołd autorowi małego cudu Vlad Mirenko (Footclub.com.ua, 14.10.23 ). - Zajmując pozycję lewego skrzydłowego, wszechstronny zawodnik Dynama bardzo pomagał w obronie, a w tym epizodzie udowodnił, że jest fenomenalny: pokonał przeciwnika na skraju pola karnego i zauważając lekkomyślne wyjście Dimitrievskiego z bramki, wrzucił mu piłkę za kołnierz".
Taras Kotiv z portalu Football 24 również nie może powstrzymać podziwu.
"I co ten żartowniś Rebrova wyprawia! Karawajew zakręcił przeciwnikiem na lewej flance, a potem niemal ze środka boiska wrzucił za kołnierz Dimitriewskiemu, który wyszedł za daleko z bramki, próbując czytać grę z wychodzącym środkiem Jaremczukiem. Rebrov w tym momencie jest geniuszem! Jedyne, co mnie zdenerwowało, to śmieszny wybryk Zinczenki, który wleciał na boisko, by świętować i otrzymał za to żółtą kartkę. Saszę można jednak poniekąd zrozumieć. Magiczna sztuczka Karavaeva to ekstremalna przyjemność " - dzieli się swoimi odczuciami dziennikarz (Football24.ua, 14.10.23).
"Ogólnie rzecz biorąc, reprezentacja Ukrainy wyglądała całkiem solidnie, z wyjątkiem kilku momentów. Przewaga naszych zawodników nad przeciwnikami była zauważalna, a sztab trenerski podjął właściwe decyzje dotyczące wyjściowego składu. Anatolij Trubin ratował w bramce, Artem Dowbyk kreował i naciskał w ataku, a Matwienko i Zabarnyj praktycznie nie byli wprowadzani na środek obrony. I to pomimo faktu, że prawie wszyscy eksperci przed meczem byli przekonani, że Ukraina na pewno przegra. Tak czy inaczej, dziś nasza drużyna wygrała z klasą, co bardzo cieszy. Teraz wszystkie nasze wysiłki idą na Maltę, a potem musimy czekać na listopad " - podsumowuje swoje wrażenia ze zwycięstwa nad Macedonią Północną Ihor Tsvyk (Sportanalytic.com, 14.10.23).
Tym samym pierwsza trzecia strategicznego zadania została wykonana przez reprezentację Ukrainy. Ostatni krok zostanie wykonany 20 listopada w niemieckim Leverkusen. Jeśli uda im się zająć miejsce powyżej Włochów w tabeli, Rebrov i jego drużyna spakują się na finał. Jeśli nie, wciąż będzie nadzieja na wygranie jednego z trzech biletów na Euro 2024, które zostaną rozlosowane w marcu przyszłego roku po wynikach Ligi Narodów 2022/23.
"Młodzież": angielski egzamin następny w kolejce
Podczas gdy cykl kwalifikacyjny pierwszej drużyny dobiega końca, drużyna młodzieżowa właśnie rozpoczęła kwalifikacje do Euro 2025: w Luksemburgu drużyna 21-letnich Ukraińców, prowadzona przez hiszpańskiego specjalistę Unai Melgosa, odniosła drugie zwycięstwo z rzędu - 3: 0.
"Młodzieżowa reprezentacja Ukrainy rozpoczęła swoją podróż do nowego dużego turnieju - Mistrzostw Europy 2025 - od minimalnego zwycięstwa nad Irlandią Północną. Nie było łatwo osiągnąć pozytywny wynik w tym meczu. Ukraińska drużyna nie wyglądała przekonująco w ataku, a w obronie popełniała błędy, których na nasze szczęście Brytyjczycy nie wykorzystali" - przypomniał Sport.ua (12.10.23).
W kolejnym meczu nie obyło się bez problemów w grze: goście za dużo kombinowali i atakowali głównie środkiem, skąd trudno było przebić się przez okopaną obronę Luksemburga. Jednak przewaga klasowa Ukraińców wciąż była odczuwalna.
"Podopieczni Melgosa spokojnie kontrolowali piłkę i tym samym przebieg meczu. Luksemburg powinien podziękować swojemu bramkarzowi, który wybronił strzały Bragara, Brazko, Ocheretko i Krasnopira " - zauważa Futbol24.ua (13.10.23).
To właśnie napastnik Obolonu Kijów Krasnopir otworzył wynik, pozwalając kolegom z drużyny uspokoić się, zrelaksować i potwierdzić status zdecydowanego faworyta pary.
"Melgosa uciekł się do zmian: najpierw Yarmolyuk zastąpił kontuzjowanego Ocheretko i wzmocnił środek boiska. To pozwoliło nam działać aktywniej i wywierać większą presję na przeciwniku, a tutaj warto zauważyć wysiłki Krasnopira. A gdy przewaga w grze stała się bardziej widoczna, hiszpański trener od razu wypuścił trzech świeżych zawodników z naciskiem na atak. I to podejście zadziałało - Viunnyk przyjął podanie od Wołoszyna i fajnie strzelił w długi róg luksemburskiej bramki" - czytamy w raporcie Lubomyra Sirskyi'ego (Ua-football.com, 12.10.23).
Zmiennicy Melgosa tym razem zadziałali, ale Ukraińcy powinni popracować nad brakiem operowania piłką, zauważa autor. Bo pomysł na kombinacyjny futbol jest naprawdę dobry, a hiszpański trener właśnie tego oczekuje od swoich piłkarzy.
"W drugiej połowie Czerwone Lwy zostały zmuszone do większego myślenia o ataku, co doprowadziło do powstania wolnych stref w ich obronie, co zostało wykorzystane przez Ukraińców, którzy zdobyli jeszcze dwa go le" - analizuje mecz Serhiy Sytnyk (Footboom1.com, 12.10.23 ). Zagrało dwóch "jokerów": przewagę podwoił Viunnyk, który niemal za pierwszym dotknięciem posłał piłkę do bramki po podaniu Wołoszyna, a w doliczonym czasie gry Kvasnytsia umieścił piłkę w siatce po asyście tego samego Viunnyka".
"Ogólnie rzecz biorąc, było to klasowe zwycięstwo i chciałbym również mieć nadzieję, że nasi zawodnicy włożyli dokładnie tyle wysiłku, ile było potrzebne, ponieważ w poniedziałek Ukraina zagra z Anglią ", Igor Tsvyk spojrzał w najbliższą przyszłość (Sportanalytic.com, 13.10.23 ). "Jedyną rzeczą, która mi się nie podobała, była duża liczba żółtych kartek otrzymanych przez naszą drużynę, a lwia ich część została otrzymana w ostatniej fazie meczu. Dlaczego musieliśmy dać tyle ostrzeżeń w meczu, który był dość spokojny?".
"Wykonaliśmy dobrą robotę", podsumował główny trener reprezentacji Ukrainy, "Myślę, że przez większość czasu byliśmy dość spokojni. Mieliśmy szanse na zdobycie bramki i było ich więcej niż w poprzednim meczu z Irlandią Północną. Być może tylko w ostatniej tercji boiska nie byliśmy skuteczni, ale w końcu, kontynuując to samo, zdobyliśmy bramkę" (Sport-express.ua, 13.10.23).
Z sześcioma punktami nasza młodzieżowa drużyna prowadzi w swojej grupie eliminacyjnej. Kolejny mecz będzie jednak trudnym i odpowiedzialnym sprawdzianem - 16 października w Koszycach niebiesko-żółci zagrają u siebie z aktualnymi mistrzami Europy, młodzieżową reprezentacją Anglii, która w swoim pierwszym meczu rozgromiła Serbię z astronomicznym wynikiem 9:1!
UEFA: dla agresorów nie ma miejsca w sporcie
Nawiasem mówiąc, Angielski Związek Piłki Nożnej wystąpił jako chór protestu przeciwko, delikatnie mówiąc, dwuznacznej decyzji UEFA o powrocie rosyjskich drużyn do wielkiego europejskiego futbolu. W odpowiedzi na werdykt Europejskiej Unii Piłkarskiej o dopuszczeniu rosyjskich drużyn młodzieżowych do rozgrywek, przodkowie gry ogłosili, że nigdy nie zagrają z przedstawicielami kraju-agresora. Następnie do Anglików dołączyli przedstawiciele kilkunastu innych narodowych związków ze Starego Świata - Litwy, Łotwy, Estonii, Polski, Szwecji, Finlandii, Danii, Norwegii, Irlandii i Rumunii. Pod taką presją UEFA była zmuszona podpisać się pod błędnym werdyktem.
"Rosja nie zostanie dopuszczona do udziału w eliminacjach do Mistrzostw Europy do lat 17 UEFA w tym miesiącu, poinformował we wtorek organ zarządzający europejską piłką nożną UEFA ", podał Interfax w raporcie Associated Press na temat regularnego posiedzenia komitetu wykonawczego organu piłkarskiego (Interfax.com.ua, 10.10.23).
Według UEFA "ten punkt porządku obrad został usunięty, ponieważ nie było technicznego rozwiązania, które pozwoliłoby rosyjskim drużynom na grę".
Aktualizacja stanowiska departamentu Aleksandra Cheferina wywołała pozytywną reakcję środowiska piłkarskiego. W szczególności Fredrik Reinfeldt, prezes Szwedzkiego Związku Piłki Nożnej, skomentował decyzję o niezłagodzeniu w żaden sposób dyskwalifikacji Rosjan.
"Uważamy, że błędem jest zezwalanie rosyjskim drużynom narodowym na udział w międzynarodowych turniejach, podczas gdy na Ukrainie trwa wojna. Dlatego zzadowoleniem przyjmujemy fakt, że UEFA postanowiła nie dopuścić do udziału rosyjskich drużyn narodowych, zarówno dorosłych, jak i młodzieżowych " - powiedział Reinfeldt cytowany przez Ua.tribuna.com (10.10.23).
Stanowczość Skandynawów jest warta podkreślenia, gdyż jednym z silnych argumentów dla UEFA było stanowisko szwedzkiego związku, który oficjalnie ogłosił, że zablokuje udział Rosji w Mistrzostwach Europy Kobiet U-17, których gospodarzem będzie w przyszłym roku.
Andrij Szewczenko, były zawodnik i trener reprezentacji Ukrainy oraz nasz pierwszy ambasador platformy United 24, narodowej marki mającej na celu zjednoczenie wysiłków międzynarodowych partnerów we wspieraniu Ukrainy, również podzielił się swoją opinią na ten temat.
"Z zadowoleniem przyjmuję decyzję UEFA o niedopuszczeniu rosyjskich drużyn piłkarskich U-17 do międzynarodowych turniejów. Kategoria wiekowa nie ma znaczenia w kwestii globalnej sprawiedliwości. To mały, ale ważny krok. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w negocjacje. Nadal będziemy bronić interesów Ukrainy na arenie międzynarodowej" - post Andrija na jego stronie na Facebooku został powielony przez większość krajowych publikacji sportowych (11.10.23, Xsport.ua, sport.ua, ua.tribuna.com, dynamo.kiev.ua, sport24.ua, footboom1.com, footclub.com.ua, pressing.net.ua itp.)
Były ukraiński pomocnik Jewhen Lewczenko również wspierał swojego rodaka.
"Ogromny szacunek dla wszystkich krajów, które wsparły Ukrainę i odważyły się zabrać głos. Mam nadzieję, że w przyszłości niektóre FA będą miały odwagę zabrać głos i będą mniej poprawne politycznie. Tylko razem możemy zmienić piłkę nożną na lepsze! FIFA, twoja kolej! " - powiedział cytowany przez Xsport.ua (10.10.23).
Dlaczego Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej nie pójdzie za przykładem Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, który w czwartek nałożył kolejne sankcje na Rosyjski Komitet Olimpijski?
"Decyzja ta została podjęta ze względu na fakt, że NKOl Rosji włączył do swojego składu rady olimpijskie okupowanych regionów Ukrainy - DRL, ŁRL, Zaporoża i Chersonia. Jest to naruszenie Karty Olimpijskiej. NOCRosji nie może już pełnić funkcji Narodowego Komitetu Olimpijskiego i nie otrzyma finansowania od MKOl ", poinformował Sport.ua (12.10.23).
Komisja Rady Najwyższej ds. Młodzieży i Sportu kontynuuje swój udział w procesie izolowania Rosji od międzynarodowych aren sportowych. W ubiegłym tygodniu departament przedłożył parlamentowi projekt uchwały w sprawie apelu Rady Najwyższej Ukrainy do Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego o przywrócenie zakazu udziału sportowców z Federacji Rosyjskiej i Republiki Białorusi w międzynarodowych zawodach sportowych.
"Projekt apelu Rady Najwyższej Ukrainy, w szczególności, proponuje
potępienie dopuszczenia sportowców z zabójczych krajów Rosji i Białorusi do międzynarodowych zawodów sportowych, w tym Igrzysk Paraolimpijskich w 2024 r;
zwrócenie uwagi Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego na brutalne i barbarzyńskie działania sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej w wojnie przeciwko państwu ukraińskiemu, mające na celu ludobójstwo narodu ukraińskiego i całkowite zniszczenie narodu ukraińskiego.
Ponadto, apel stwierdza, że Federacja Rosyjska cynicznie wykorzystuje krajowy ruch paraolimpijski jako narzędzie polityczne. Rosyjscy i białoruscy paraolimpijczycy są bezpośrednio zaangażowani w wydarzenia wspierające zbrojną agresję przeciwko Ukrainie lub milcząco aprobują agresywną politykę Kremla" - czytamy na oficjalnej stronie Komitetu (Komsport.rada.gov.ua, 10.10.23).
W apelu zaproponowano wezwanie Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego do wsparcia Ukrainy, jej obywateli, w tym sportowców paraolimpijskich, oraz do całkowitego zakazu udziału rosyjskich i białoruskich sportowców w międzynarodowych zawodach sportowych, w szczególności w Igrzyskach Paraolimpijskich w 2024 r., do czasu zakończenia agresji zbrojnej Federacji Rosyjskiej przeciwko Ukrainie, wycofania wojsk ze wszystkich uznanych przez społeczność międzynarodową terytoriów Ukrainy i rozwiązania kwestii odszkodowania za szkody wyrządzone Ukrainie.
Arbitraż UPL: nie tylko o VAR i opłatach
Podczas gdy najlepsi ukraińscy piłkarze bronią honoru kraju w ramach reprezentacji narodowych, szefowie krajowych klubów nadal wypracowują wspólne stanowisko w procesie poprawy sędziowania rozgrywek krajowych. Pod koniec września odbyło się spotkanie prezesów klubów ukraińskiej Premier Ligi poświęcone omówieniu tej kwestii. Drugim krokiem była wideokonferencja z udziałem czołowych menedżerów elitarnych drużyn i kierownictwa Komitetu Arbitrażowego UAF, w tym szefa departamentu Luciano Luci i głównego eksperta arbitrażowego Nicoli Rizzoli.
"Strony wymieniły poglądy na temat jakości arbitrażu meczów mistrzostw Ukrainy. Takie spotkania są bardzo potrzebne i mamy nadzieję, że będą odbywać się regularnie" - powiedział Yevhen Dykyi, dyrektor ukraińskiej Premier League, opisując szczyt. "Koledzy z Komitetu Sędziowskiego zademonstrowali, w jaki sposób analizowane są wszystkie mecze UPL. Kluby wyraziły również życzenie, aby praca Komisji Sędziowskiej była bardziej otwarta. Wcześniej uzgodniono, że analiza wideo meczów przeprowadzana przez Komitet Sędziowski będzie dostępna w oficjalnych zasobach Komitetu" (Upl.ua, 11.10.23).
"Menedżerowie klubów byli obecni. Jeśli zespół zarządzający nie był obecny, obecni byli najlepsi menedżerowie klubów ", podzielił się szczegółami spotkania dyrektor wykonawczy Metalist 1925 Andriy Nedelin, "Obecni byli również przedstawiciele UAF i wiceprezesi. Byli tam Luciano Luci i Nicola Rizzoli. Spotkanie, jak wszyscy rozumieją, jest niestandardowe. Odbyło się po raz pierwszy od wielu lat" (Ua.tribuna.com, 11.10.23 ).
Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości komentowali i kwalifikowali kontrowersyjne decyzje lub decyzje arbitrów, które podlegają dokładnej analizie. Wiele uwagi poświęcono pracy zespołów HACC. Przedstawiono kilka ważnych propozycji, w tym publiczną dyskusję nad kontrowersyjnymi epizodami po każdej rundzie. Taka praktyka jest powszechna na świecie. We Włoszech, w sąsiedniej Polsce. Liderzy ukraińskich klubów popierają stworzenie podobnego projektu medialnego w naszym kraju.
Propozycje klubów obejmują upublicznienie ocen sędziów i podniesienie wynagrodzeń najlepszych arbitrów jako sposób walki z korupcją.
"Ponieważ dziś nie wiemy, jakie oceny są przyznawane. W związku z tym chcemy wiedzieć, jakiego rodzaju są to oceny, a następnie stworzyć ranking sędziów", skomentował prezydent Veres Ivan Nadein, "Być może powinniśmy podzielić sędziów na kilka grup, aby było jasne, kto pracuje na jakim poziomie. W związku z tym kluby są gotowe wypłacać premie sędziom, którzy otrzymają najlepsze oceny. Byłaby to pewna zachęta".
Szefowie Komisji Sędziowskiej nie popierają jednak takiego podejścia.
"Sędziowie na boisku, według kuratora Luchy, otrzymują 39 tysięcy hrywien za mecz. Sędziowie VAR otrzymują 6000 hrywien", cytuje dziennikarz Igor Semion (Sport.ua, 12.10.23). "Dlatego przeniesienie do VAR, a nie całkowite zawieszenie, jest wystarczającą karą, ponieważ prowadzi do znacznych strat finansowych.
Jednocześnie sam Luci przyznał, że sędziowie VAR nie ponoszą żadnej odpowiedzialności. "Oznacza to, że jeśli popełnisz błąd, zostaniesz przeniesiony do VAR, a w następnym meczu (już na VAR) również popełnisz błąd, możesz łatwo wziąć swoje 6000 hrywien, a cała odpowiedzialność spadnie... na sędziego na boisku.
Kryvbas opublikował na swojej oficjalnej stronie internetowej szereg pytań i sugestii dotyczących poprawy sędziowania. W szczególności zwrócono uwagę na następujące aspekty. Czy możliwe jest teraz uzyskanie informacji o ocenie sędziego przez inspektora meczowego? Czy sędzia ma system grzywien i kar po niezadowalającej ocenie? Kto kontroluje decyzję i ocenę inspektora? Jakie kryteria są stosowane przy wyznaczaniu sędziów? Jakie czynniki wpływają na awans lub degradację arbitra w danej klasie rozgrywkowej? Czy sędziowie mogą udzielać komentarzy po meczach? Czy istnieje mechanizm chroniący arbitrów przed oskarżeniami o stronnicze sędziowanie?
Dla każdego punktu FC Kryvbas ma odpowiednią propozycję.
"Wszystkie te propozycje zostały przesłane do Komitetu Sędziowskiego, jesteśmy gotowi do powołania grup roboczych w celu omówienia proponowanych innowacji i bardziej szczegółowego wyjaśnienia naszego stanowiska " - wyjaśnia swoje stanowisko klub z Krzywego Rogu. "Wszystkie punkty, zwłaszcza ostatni, wymagają bardziej szczegółowej dyskusji i wyjaśnienia wszystkich szczegółów i niuansów. Jesteśmy przekonani, że te zmiany przyniosą korzyści nie tylko wszystkim klubom, ale także korpusowi sędziowskiemu i całej ukraińskiej piłce nożnej. Chcielibyśmy szukać rozwiązań pilnych problemów, a nie wymówek" (Fckryvbas.com, 12.10.23).
Nawiasem mówiąc, wiceprezes Kryvbas Artem Gagarin również uważa, że spotkanie z kierownictwem Komitetu Sędziowskiego jest krokiem naprzód. Jest jednak nieco sceptyczny co do postawy kuratorów arbitrażowych.
"Nie usłyszeliśmyodpowiedzi na konkretne pytanie, czy sami przedstawiciele Komitetu Arbitrażowego chcą zmian, czy nie " - cytuje urzędnika Tribuna. Zobaczymy, jak to się zmieni. Ale wszyscy potrzebujemy zmian i większej otwartości" (Ua.tribuna.com, 11.10.23).
Pomimo wojskowych realiów życia w naszym kraju, piłka nożna nadal jest ważnym czynnikiem w życiu publicznym. Zdjęcie z linii frontu, gdzie nasi żołnierze w okopach oglądają transmisję meczu Ukraina vs. Rosja.
To znaczenie zostało potwierdzone przez trenera reprezentacji Serhija Rebrowa w wywiadzie dla Radia Swoboda.
"Nasi ludzie potrzebują pomocy. Nie tylko żołnierze, ale także ludzie dotknięci rosyjską agresją. Dlategorobimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc naszym ludziom, aby pomóc siłom zbrojnym " - mówi Serhiy Rebrov (Radiosvoboda.org, 13.10.23). "Wierzę, że sport to polityka. Na świecie i w Europie wiele osób zna i szanuje ludzi, którzy zdobyli szacunek w sporcie. I nie wiem, kto jest bardziej popularny - politycy czy sportowcy, którzy zrobili coś dla swojego kraju. To bardzo ważne, że kiedy trwa wojna, nie ma sportu poza polityką. Wszyscy muszą się zjednoczyć i stawić czoła agresorowi".
Orest LELEKA