Znany dziennikarz i redaktor naczelny magazynu Football Artem Frankov przygotował prognozę na mecz kwalifikacyjny Euro 2024 pomiędzy Anglią i Włochami.
"Istnieje wielka pokusa, aby postawić na Anglię (choćby z chęci pomocy naszej reprezentacji w podobny, specyficzny sposób), choć w relacjach między tymi drużynami wszystko może się zdarzyć. Mowa oczywiście o oczekiwanym super meczu finalistów Euro 2021.
Żadne wyliczanie strat, a w szczególności przypomnienie włoskiej afery bukmacherskiej (Tonali i spółka plus strach przed zdemaskowaniem przez tych, którzy jeszcze nie byli zamieszani w przestępstwa) nie pomoże nam wyciągnąć wniosków na temat prawdopodobnego wyniku meczu.
Moim zdaniem najważniejszy w tym problemie jest nastrój angielskiej drużyny, która już dawno została wysłana na Euro i pokonała Włochów na ich własnym terenie (2-1), ale w zasadzie ma szansę zawieść psa - nie całkowicie, ale bardzo poważnie szkodząc psychicznie. Angielska publiczność jest bardzo wymagająca... W dodatku Italia jest nieco zmęczona po rozgromieniu Malty 4-0, podczas gdy ekipa Garetha Southgate'a grała głupa.
Mój zakład: OTB 2,5 za 2,27" - powiedział Frankov.