Obrońca Ukrainy Witalij Mykolenko wypowiedział się na temat zbliżającego się meczu kwalifikacyjnego do Euro 2024 z Maltą.
Witalij NikolenkoWczoraj reprezentacja Ukrainy odbyła oficjalny trening na Stadionie Narodowym Malty w Ta' Qala przed meczem z gospodarzami. Vitalii Mykolenko, obrońca niebiesko-żółtych, podzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego spotkania.
"Spędziliśmy dużo energii w meczu z Macedonią Północną, ale wciąż mamy 24 godziny na regenerację. W dodatku graliśmy z Macedończykami przed meczem Maltańczyków z Włochami. Myślę, że dobrze się zregenerujemy.
Reprezentacja Malty różni się od Macedonii Północnej pod względem schematu gry. Najważniejszą rzeczą jest to, że Maltańczycy również grają trzema środkowymi obrońcami, więc będzie nam trochę łatwiej dostosować się do nowego przeciwnika. Macedończycy mają dobry skład w ataku, podobnie jak Maltańczycy. Mają dobrych, szybkich zawodników.
Czy gospodarze są outsiderami? Nasz główny trener słusznie powiedział, że jeśli będziemy zwracać uwagę na inne drużyny, zapomnimy o własnej. Jeśli zaprezentujemy swój poziom i będziemy postępować zgodnie z instrukcjami, wszystko będzie dobrze. Jeśli będziemy zbytnio patrzeć na innych, będzie nam ciężko.
Wszyscy gracze będą ponosić dużą odpowiedzialność - nie tylko ci z linii ataku. Kiedy dużo atakujesz, zwalniają się duże obszary w obronie. Tak więc każdy jest odpowiedzialny, nawet ci, którzy będą zmiennikami. Mecz z Maltą nie jest meczem play-off, to tylko kolejny mecz w grupie, ale wiemy, że jeśli nie zdobędziemy trzech punktów w każdym meczu, mamy niewielkie szanse na zakwalifikowanie się do Mistrzostw Europy" - powiedział Vitalii Mykolenko.
