Znany dziennikarz Artem Frankov wyraził swoją opinię na temat szans reprezentacji Ukrainy w kwalifikacjach do Euro 2024 po zwycięstwie nad Maltą.
"Podsumowując: w przypadku porażki z Włochami, z 95-procentowym prawdopodobieństwem czekają nas play-offy z Finlandią, Bośnią i Izraelem (chociaż Izraelczycy, podobnie jak my, nadal mogą przejść bezpośrednio; w razie czego - zostaną zastąpieni przez Islandię).
Mecze odbędą się 21 i 26 marca. Jeśli Izrael zostanie z nami, w półfinale zagramy z nimi na wyjeździe i zmierzymy się ze zwycięzcą pary Bośnia-Finlandia. Jeśli nie - zagramy na wyjeździe z Finami i trafimy na parę Bośnia - Islandia. Ugh!", - napisał Frankov na swoim kanale Telegram.