Oleksandr Kovpak, były trener ŁNZ Czerkasy, nie widzi sensacji w tym, że Kryvbas i Polissia znajdują się na szczycie tabeli ligi ukraińskiej.

- W ubiegłym sezonie Kryvbas miał bardzo dobry finisz sezonu i było jasne, że ambicje tego odrodzonego klubu nie ograniczają się do statusu drużyny ze środka tabeli. A Polissia, z powrotem w pierwszej lidze, przygotowywała się do wielkich rzeczy. Budżet i dobór zawodników były na poziomie liderów UPL. Są dobrze zgrani, zbilansowani i dlatego nieprzypadkowo znajdują się na szczycie tabeli.
Mówiąc o gigantach, tylko Szachtar stracił grunt pod nogami. "Dynamo grało tak dobrze, jak w zeszłym roku, chociaż z jakiegoś powodu ludzie oczekują od nich więcej. Od dawna chcieliśmy, aby w ukraińskim futbolu pojawiła się trzecia siła, która rzuciłaby wyzwanie naszym dwóm gigantom. Taka siła pojawiła się jednak nie w postaci jednego klubu, ale całej grupy drużyn. I to jest naprawdę wspaniałe" - powiedział Kovpak.