Były pomocnik Dynama Kijów, Admir Mehmedi, który niedawno ogłosił zakończenie kariery, przypomniał kluczowy moment na swojej drodze w profesjonalnym futbolu.
"Myślę, że nie ma idealnego trenera. Ale Christian Streich dał mi we Freiuburgu najbardziej decydujący impuls w mojej karierze.
Przyszedłem do tego klubu (w 2013 roku - red.), kiedy przeżywałem ciężkie chwile po półtorarocznym pobycie w Dynamie Kijów. Ale Streich zdołał otworzyć mi oczy zarówno pod względem moralnym, jak i zawodowym. Pokazał mi, jaka może być dla mnie nowa ścieżka w futbolu. I to był naprawdę kluczowy zwrot w mojej karierze, za który jestem bardzo wdzięczny Christianowi" - powiedział Mehmedi w rozmowie z Kickerem.
Dodajmy, że obecnie były zawodnik Dynama studiuje na kursach trenerskich. Jednocześnie Mehmedi przyznał, że w przyszłości widzi siebie raczej w roli piłkarskiego funkcjonariusza, a nie trenera. "Na razie nie wiem dokładnie, jaką ścieżkę obiorę" - dodaje były piłkarz.