Ukraiński bramkarz Realu Madryt Andrij Łunin nie jest zadowolony z faktu, że wciąż nie gra dla swojej drużyny, donosi Relevo. Jednocześnie jednak, według źródła, 24-letni bramkarz nie zamierza szukać nowego zespołu, pomimo dostępności takich opcji - planuje pozostać w Realu Madryt do wygaśnięcia kontraktu, który obowiązuje do końca obecnego sezonu.
W publikacji napisano również, że Lunin i jego rodzina są szczęśliwi w Madrycie, a to dla bramkarza jest znacznie ważniejszym czynnikiem niż brak praktyki w grze.
Przypomnijmy, że na początku obecnego sezonu główny bramkarz Realu Madryt Thibaut Courtois doznał poważnej kontuzji i przez długi czas przebywał w szpitalu, ale w tej sytuacji Lunin zagrał dla Realu Madryt tylko dwa mecze, po czym Madryt wypożyczył z Chelsea Kepę Arrizabalagę, który od tego czasu jest stałym strażnikiem bramek "Królewskiego Klubu".
Jeśli chodzi o stanowisko Realu Madryt, to klub nie planuje przedłużać kontraktu Lunina, ale myśli o wykupieniu od Chelsea praw do transferu Kepy.