Pomocnik Ruchu Lwów Jewhen Pastuch wspominał okres swojej kariery w Dynamie Kijów, gdzie grał w drużynie U-19.
- Twoja krótka biografia w piłce nożnej przyciąga uwagę, ponieważ na poziomie młodzieżowym grałeś dla Dynama, Szachtara, Karpat i Rukh. Jak do tego doszło?
- Opuściłem Dynamo z powodów osobistych. Wtedy doszedłem do wniosku, że lepiej będzie mi w innym zespole.
- Nie widziałeś dla siebie perspektyw w Dynamie?
- Była tam dobra drużyna, dobry trener, ale na poziomie U-19 zdecydowałem, że lepiej dla mnie będzie dołączyć do Rukh. W Dynamie grałem z Tsarenko i Horbachem, którzy teraz sprawdzają się w dorosłej piłce.
- Kiedy po raz pierwszy opuściłeś Dynamo, udałeś się do Karpat. Czy to tam poznałeś Witalija Ponomariowa, obecnego trenera Rukh?
- Tak, poznałem. Witalij Jurijowycz trenował wtedy drużyny U-14 i U-15. Po Dynamie mój ojciec powiedział mi, że jest możliwość przejścia do Karpat, a ja nie miałem nic przeciwko i bardzo się cieszę, że to zrobiłem. Wiele się nauczyłem od tego konkretnego trenera.
Oleksandr Karpenko