Jak donosi Semana, skrzydłowy Liverpoolu Luis Diaz zdecydował się nie podróżować do Kolumbii w celu wzięcia udziału w poszukiwaniach swojego porwanego ojca ze względów bezpieczeństwa osobistego.
Według źródła, zawodnik zamierzał wrócić do ojczyzny, ale został zniechęcony do tego przez swoich krewnych, którzy argumentowali, że po przybyciu do Kolumbii Diaz może stać się celem przestępców zaangażowanych w porwanie jego rodziców. Należy zauważyć, że Luis ma pełne zaufanie do lokalnych władz, które opracowały plan uwolnienia jego ojca.