Mircea Lucescu: "Nie jestem pewien, czy to koniec mojej kariery trenerskiej. Nie zakopujcie mnie jeszcze!"

Były trener Dynama Kijów, Mircea Lucescu, skomentował swoją decyzję o odejściu z ukraińskiego klubu.

Mircea Lucescu. Zdjęcie - Y.Yuriev

"Nie jestem pewien, czy to koniec mojej kariery trenerskiej. To był po prostu moment, w którym musiałem podjąć decyzję dotyczącą mojej przyszłości właśnie w Dynamie. Pracowałem w tym klubie przez trzy lata, ale najpierw był okres pandemii, a potem w ogóle zaczęła się wojna. Mimo to zostałem tutaj, próbowałem zbudować nowy zespół - musiałem to zrobić, bo wraz z początkiem inwazji na pełną skalę wszyscy nasi legioniści opuścili drużynę. Nie byliśmy w stanie zrekompensować tych strat, ponieważ zagraniczni piłkarze, którzy byli poszukiwani, nie chcieli jechać do kraju, w którym toczy się wojna.

Zrobiłem wiele dla ukraińskiego futbolu. Nadszedł czas, aby ustąpić miejsca młodszym specjalistom - są w wieku bliższym chłopakom, których teraz reprezentuje Dynamo.

Decyzję o odejściu podjąłem wcześniej. Przyznałem sam przed sobą, że było to dla mnie zbyt trudne z sentymentalnego punktu widzenia - nie miałem już siły, by przed każdym meczem przechodzić przez minuty ciszy ku pamięci tych, którzy zginęli na wojnie. Bardzo trudno było sobie z tym poradzić. Ale oczywiście ostatnie wyniki również miały wpływ. Miesiąc temu wyprzedzaliśmy Szachtar pod względem straconych punktów. Co się wtedy stało, nie wiem. Nadszedł jednak moment, w którym poczułem, że czas podać się do dymisji, biorąc tym samym pełną odpowiedzialność za ostatnie niepowodzenia. Dla trenera, zwłaszcza z moim doświadczeniem, ważne jest, aby zdawać sobie sprawę, kiedy odejść. Mogłem zrobić ten krok wcześniej, ale wciąż chciałem zagrać w meczu z Szachtarem i mieliśmy porozumienie z prezesem klubu.

Niestety, możliwości finansowe Dynama nie są teraz takie same, jak na przykład Szachtara. W rzeczywistości grają tylko wychowankowie klubowej akademii. Jednocześnie brakowało konkurencji. W takiej sytuacji trzeba zmienić albo zawodników, albo trenera.

Jeśli chodzi o moją przyszłość, to jeśli zdrowie pozwoli, będę dalej trenował. Nie widzę życia bez piłki nożnej. Dynamo nie spodziewało się, że sam zrezygnuję i wszyscy żałują, że podjąłem taką decyzję. Teraz zrobię sobie przerwę, zrozumiem jak się czuję i zdecyduję co dalej, czy wrócę do futbolu. Wszystko zależy od mojego zdrowia. Staram się myśleć, że to nie koniec - nie czuję się jak starzec. Nie zakopujcie mnie jeszcze!" - powiedział Lucescu cytowany przez Digi Sport Special.

0 комментариев
Najlepszy komentarz
  • Шурлок Полмс Елкин - Опытный писатель
    04.11.2023 10:18
    «Да, прощание всегда тяжело, но возвращение иной раз ещё тяжелее»РемаркЭ.М.
    • 6
Komentarz