Bramkarz Dynama Kijów Georgiy Buschan skomentował ostatnie wyniki swojej drużyny (trzy porażki i remis w czterech meczach), a także rezygnację trenera Mircei Lucescu.
"Co się dzieje z Dynamem? Jest trochę w kryzysie. Nie ma wystarczającego doświadczenia dla młodych chłopaków. Brakuje doświadczonych zawodników. Nie wiem... Zdarza się. Kiedyś myślałem, że jest źle, ale okazało się, że jest jeszcze gorzej. Ale życie nie kończy się tutaj. Będziemy dalej grać i walczyć o godło Dynama, o biało-niebieskie barwy i naszych kibiców.
Jeśli chodzi o rezygnację Mircei Lucescu, to jest mi przykro, że odszedł w taki sposób. Bo przede wszystkim dał nam bardzo dużo. Czas się jednak trochę zmienił. Wielu zawodników nas opuściło. Kiedyś usiedliśmy, żeby policzyć ilu ich było, wyszło nam około 15 osób. I mówimy tu o doświadczonych wykonawcach. Zaczęły się więc nieuniknione zmiany. Niestety, nasze ostatnie wyniki zmusiły Lucescu do odejścia.
Tak, nie mamy teraz wyników, ale jeśli chodzi o grę, myślę, że nie przegraliśmy ani jednego meczu. Owszem, zdarzały się błędy, w niektórych momentach graliśmy poniżej możliwości i przeciwnicy nas za to ukarali. To wszystko. Mieliśmy trochę pecha. Nie ma problemów z nastawieniem i zaangażowaniem, ale coś nie idzie...
Pozycja? To szokujące. Oczywiście spodziewaliśmy się innego startu w tych mistrzostwach Ukrainy. Ale nie zamierzamy się poddawać. W końcu jesteśmy Dynamem Kijów. Musimy się więc nastawić i dalej pracować, aby przekroczyć tę czerwoną linię. Po czerwonej linii zawsze jest biała. Wciąż wierzę, że szczęście do nas wróci i wszystko będzie dobrze" - powiedział Buschan w komentarzu dla kanału Youtube PROFUTBOL Digital.
Проблемы, Жора, с индивидуальным мастерством и уровнем футбольного интеллекта. А может быть и не только футбольного.
Позоріще ???? ...яка емблема, яке Динамо???
Стадо офігевших мажорів((((
Шокує?
Таки побачив ?!!