"Szachtar nie ma wielkich nazwisk i zmienił trenera dwa tygodnie temu: ostra reakcja hiszpańskich mediów na porażkę Barcelony".

7 listopada, w meczu czwartej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, Szachtar Donieck odniósł wąskie zwycięstwo 1:0 nad katalońską Barceloną.

Ten mecz był nominalnie meczem u siebie dla Doniecka i odbył się w niemieckim mieście Hamburg. Ukraiński napastnik Danilo Sikan zdobył bramkę dla Szachtara w 40. minucie meczu.

Hiszpańska prasa skrytykowała Barcelonę za porażkę z Szachtarem, zwracając uwagę na słabą grę Katalończyków w ofensywie.

Sport.es

"Barca nie potrafiła znaleźć odpowiedniego klucza do stworzenia zagrożenia przeciwko Szachtarowi, który naciskał, ale nie zdołał stworzyć żadnych klarownych szans. Po raz drugi w tym sezonie drużyna nie zdobyła bramki, a sam Xavi przyznał w sali prasowej, że jego zespół przeżywa piłkarski i emocjonalny zastój".

AS

"Najgorszy nie był wynik, który jest okropny, ale możliwy do naprawienia i nie zepsuje niczego na stałe, ale pokazuje, że europejska rana jest wciąż otwarta. Najgorsze było to, że Barcelona nie przekroczyła oczekiwań.

Szachtar nie ograł Barcelony, ale Pitmeni wyglądali na boisku lepiej niż Katalończycy. Ostatecznym dowodem na to, że drużyna Pušicia zdominowała mecz, a zespół Xaviego był ścigającym, był wynik 1-0 na korzyść gospodarzy".

Lesportiu

"Barcelona jest w piłkarskiej zapaści. Wczorajszy występ na Volksparkstadion był prawdopodobnie jednym z najgorszych w tej kampanii.

Wszystko tłumaczy fakt, że Barcelona przez cały mecz nie oddała żadnego strzału na bramkę przeciwnika, który gra w lidze ukraińskiej, nie ma wielkich nazwisk i zmienił trenera zaledwie dwa tygodnie temu".

Mundo Deportivo

"Środowa porażka była ciosem dla pewności siebie zawodników, sportowym załamaniem, które przyznał Javi Hernandez, ale z ekonomicznego punktu widzenia zaszkodziła również zarządowi, przynajmniej tym odpowiedzialnym za liczby i bilans, a to może zwiększyć napięcia."

Marca

"Mecz z Szachtarem był pobudką dla Barcelony. Porażka nie była częścią żadnego scenariusza, ponieważ wszyscy byli pewni, że drużyna awansuje do ostatniej 16. Największym problemem jest to, że wczorajsza porażka nie jest odosobnionym przypadkiem. Nastąpiła po porażce w Clasico i słabej grze zespołu w San Sebastian, pomimo zwycięstwa. Są zawodnicy, którzy stracili wiele ze swojego poziomu".